Ta paprotka to Asparagus plumosus - szparag pierzasty. Darzę ją wielkim sentymentem, bo w moim rodzinnym domu była stale. Ja też przez kilka lat ją uprawiałam, ale niestety opanował ją przędziorek a ponieważ nie udało mi się go zlikwidować roślinę musiałam wyrzucić.
O mamuniu Beatko - ale cudne ciasto bezowe - (mazureczek też ale na samą myśl o bezach już mi ślinka cieknie chociaż naprawdę głodna nie jestem ) I jak pięknie przygotowany stół - no naprawdę masz fajny styl ( i już nie musisz dziękować - powaga )
Ja u Ani Monteverde zobaczyłam w piątek wieczorem klopsa z jajkiem - i tak mnie zafascynował że musiałam zrobić - i prawdę mówiąc wyszedł pyszniutki
A czy Was tez zasypało? tak jak nas nieboraczków?
Wielkanoc 2013 i taki gość
bitwa na śnieżki i kilkakrotne odśnieżanie i otrząsanie drzew ze śniegu - przynajmniej człowiek spalił kalorie - nie ma to jak ruch na świeżym powietrzu
Pozdrawiam nadal świątecznie
Aniu pozdrawiam świątecznie i śnieżnie - dzisiaj u mnie widoki jak u Ciebie - wszystko zasypało - sypie od rana od 7 cały czas do teraz i nie zamierza przestać
Posyłam Ci kolegę dla Twojego kłaniającego sie bałwanka - może sobie jeszcze zdążą poplotkować
Udanego drugiego dnia świąt i fajnego śniegusa-dyngusa
Asiu - Tu więcej takich w tym roku co żłobki i przedszkola pozakładali Tak patrzę na to swoje - teraz mi jeszcze doszły pomidorki, i ponownie gipsówka i lwie paszczki - i tak patrzę i patrzę i patrzę i sie zastanawiam czy mnie to nie przerośnie - bo ilość roślinek na moim parapecie jest dosć imponująca trzeba byłoby chyba znowu rozsadzić... a to po świetach może....
pozdrowienia zza sąsiedniej zaspy super określenie - nas dzisiaj zasypało dokumentnie, odśnieżanie kilkakrotne, otrzepywałam trzy razy śnieg z iglaków, ale znowu jest to samo i sypie i sypie i sypie.
rano o 9 było tak
o 12-tej
no i cały dzien tak samo
czy jeszcze ktoś w ogóle chce oglądać takie widoki??? Wątpię... tym bardziej że pewnie za oknami macie podobnie
no to jeszcze tylko nasz dzisiejszy wielkanocny gość
Elu doktorat z żurawek i zuraweczek rób, bo ja nie rozróżniam odmian a dziewczyny sypią nazwami jak z rękawa
Dla pocieszenia dodam, że zima i u mnie....
No i niestety śnieg dotarł też do mnie Szkoda tylko, że zima pomyliła święta. Na Boże Narodzenie- 0 cm a na Wielkanoc 10 cm rano, a teraz 30 cm śniegu i ciągle pada!
Wczoraj świeciło piękne słoneczko prawie przez cały dzień
od kilku dni stały juz przed domem, ale dziś wróciły, bo bym ich pod śniegiem nie znalazła.
) I jak pięknie przygotowany stół - no naprawdę masz fajny styl ( i już nie musisz dziękować 
życzy Ewa
