Otworzyłam opakowanie i okazało się, że już rwie się do życia w nowym sezonie Mus do doniczki go wsadzić! A jak się rozrośnie, to nawet własna motyczkę pożyczę
Teraz tłumaczenie informacji na opakowaniu ze słownikiem niemieckim w ręku
Nie sądzę by się pomylili, bo kupowałam od właściciela szkółki i z nim przeprowadzałam rozmowę jakie by mi hortensje doradził. Zaproponował dwie: Anabelkę i Limkę i właśnie je kupiłam. Miały też etykiety z takimi właśnie nazwami. Nie chę się upierać, może gdzieś zaszła pomyłka, ale w zeszłym roku o tej porze była lekko różowa ]
możesz śmiało podpisać swoją "anabelkę -Vanille Fraise(Renhy)" -taki zestaw przebarwienia biało/ciemny róż później całość czerwonawa i wydłużony kwiatostan ma tylko Pinky Winky
druga chyba nie pomylona Limelight
murek super a resztę jeszcze muszę na spokojnie obejrzeć-bo jest co
Witajcie
Mam na imię Beata i zaczynam swoją przygodę z tworzeniem ogrodu. Niestety na samym początku mam nie lada wyzwanie - przerasta to mnie. Na działce mam rów w którym ciągle płynie woda na wiosnę jest jej nawet sporo. Oglądam i czytam wątki na forach nie mogę zajść co by "odpowiadało" mojej sytuacji. Bardzo podoba mi się woda w ogrodach jej szum Jedni tworzą źródełka a ja mam naturalne tylko jak zagospodarować ten rów? Pomocy. Zamieszczę zdjęcia żebyście zobaczyli jak to wszystko wygląda:
Rów jest długi ma ok 50m na działce dalsza część znajduje się już na łące
Po przeciwnej stronie drogi mam działkę z dalszą częścią rowu. Został wyłożony " czymś " nie wiem jak to nazwać pokażę na zdjęciu. Jak myślicie jak wyłożę tym "czymś" rów na działce na której mieszkam czy to będzie jakoś normalnie wyglądało? Mi osobiście kojarzy się jak jakiś rów w zakładzie przemysłowy co zrobić żeby to wyglądało jakoś w miarę?
Każdy pomysł czy uwaga jest mi bardzo potrzebna proszę pomóżcie młodej ogrodniczce!
Witaj Bozenko
Liliowce to piękne kwiaty jesienią kupiła jeszcze kilkanaście odmian ,ciekawa jestem jak zakwitną .Szkoda tylko ,że one tak krótko kwitną .
Witaj Marto
a ja wczoraj pomykałam u ciebie chyba kilka razy i o zgrozo nie zostawiłam śladu...naprawiam to dziś
zostawiam ci lilię z ubiorkiem, który robi dla niej tło jest to roślina jednoroczna, można ją siać na obwódki lub kolorowe plamy, jak się wysieje to następnej wiosny będziesz miała ja w ogrodzie już beż pamiętania o niej u mnie raz posiana gości co roku, jesienią nawet zebrałam nasionka
Zobacz moją,sama zrobiłam z niej kulkę
Fotke usunę jak zobaczysz
Co to za białe kamyki ? Urocze
To są otoczaki
Oj...one tam nie zostaną,bo musiałam usunąć donice po brukowaniu,a one tam były , dałam je chwilowo na rabatkę.Będą przeniesione w inne miejsce
Ta róża to NN, kwiaty rzeczywiście piękne, ale krzew sam w sobie kiepsko wygląda, kilka długich, łysych badyli, a na końcu kwiatki. Mam ją pierwszy sezon, nie pachnie. Wiosną muszę jej sprawić solidną podporę, bo się pokłada.
wpadłam z poranna kawką
Róża wygląda jak nostalgiczna lub angielka i byłam pewna że jest pachnąca
Kolejny destrukcyjny wpływ ogrodowiska dla mojego porfela . Zapragnęłam róż pachnących szlachetnych o romantycznym wyglądzie jak Twoja
Kupujemy teraz twarde,zasuszone karpki,które po dobowym moczeniu wsadzamy do doniczek{po kilka}.Nie zimują...wysuszam jesienią i wiosną zaczynam zabawę od początku...są różne odmiany..u mnie tylko czerwone i odcienie niebieskiego...są niekłopotliwe w uprawie,a cieszą do póź nej jesieni...
Magnolio, czy alchemilla molis to to samo co rośnie u mnie na dziko na łące czy te w szkółkach to jakieś specjalne odmiany?
Agnieszko to na pewno przywrotnik ogrodowy
Alchemila conjuncta ( Przywrotnik zrosłolistny). Mam go w swoim ogrodzie. Roślinka wyjątkowo odporna, tworzy fajne dywaniki. Odporna na suszę. Ja lubię go bardziej bez kwiatów. U mnie jest już kilka lat. Rośnie w dosyć kiepskich warunkach. Ale ładnie wygląda.
witam serdecznie brac ogrodowiskowa spóźnione zyczenia Walentynkowe slę(nie mam dostępu do netu ciągłego tu gdzie jestem) wiosna sie pokazuje pomału przesyłam zdjęcie z ogrodu gdzie przebywam