Jagódko, dziękuję za odwiedziny i urocze zdjęcie. A dla Ciebie moja lawenda.
Piękny, sielski ogródek stworzyłaś i dom też bardzo mi się podoba.
Widzę, że masz urocze wnuczęta, tak na oko w wieku moich dzieci - więc może mogłabym się do Ciebie zwrócić z prośbą o radę, gdzie w moim betonowym ogródeczku umieścić piaskownicę, zjeżdżalnię (już taką większą, jak u Ciebie) i huśtawkę?
Okno w pokoju.. foty z dzisiaj... zapałki nie wciśnie już.. na podłodze inne kwiatki w dużych donicach odsunięte do foto.. podstawki na kółeczkach..dobre rozwiązanie.... inaczej nie miałąbym szns dostać sie do moich patyczaków..
Inne okna nie wyglądają lepiej.... i gdzie ja mam siać????
a kolory i gatunki -tak właśnie niedawno po kolejnych odwiedzinach ogrodowiskowych doszedłem do wniosku że w wielu ogrodach ( i chyba słusznie) jest najpierw plan, forma i dopiero później wypełnianie roślinami a jak zwykle chodzący własnymi ścieżkami po górach i ogrodzie (raczej działce) widzę najpierw roślinę a dopiero później dopasowuję resztę
Anulka ale jak wspaniale snieg skrzypiał pod butami rano ... oj jak wspaniale )) ... ukrzyżujecie mnie ale strasznie mi się podobało )) ... prawie jak tam
Iza...wstawaj,bo mi zimno brrr
ile tu frajddy widać!! mam nadzieję, ze w tyłek nie było zimno!
serducho z zapałkami super