Więcej spotkan jak u mnie nigdzie nie było bo odkąd jestem na Ogrodowisku co rok je robiłam ,zawsze w duzym gronie. To chyba było ostatnie, prawie na pewno ostatnie.Na pewno ostatnie.Szerokie kadry przeciez pokazuje ale oczywiscie jak jest co pokazac, a w tym roku niestety nie ma co pokazywac.

kancik brzytwa jakim robisz urządzeniem?

Anetko masz Merikena w gruncie, a co myślisz o posadzeniu go w donicy? Tam gdzie chcę, żeby rósł nie mogę go w kopać, bo na głębokości 30 cm jest coś na kształt betonu może miałaś okazję widzieć i kogoś Marikena w donicy i miał się dobrze?

Aneto jeśli posadzę hortensję Limelight jedną od drugiej co 60 cm, to utworzę taki szpaler jaki jest u Ciebie? Czy to zbyt blisko? Doradź proszę.

strasznie mi przykro, do ostatniej chwili myślałam, ale tego dnia było ustawianie dzieci według wzrostu i ustalanie miejsca dziecka w szeregu i przyporządkowanie ławki. Nie chciałam zamieszania robić bo potem ksiądz by sie wkurzył ze mu plan rujnuje... ze złości dopiero wieczorem weszłam ba O żeby się bardziej nie denerwować

Byłam u Bożenki w ogrodzie kiedy żaden Rh nie miał kwiatów, i też było wspaniale! Ogród przemyślany w każdym szczególe! A gospodarze to szczyt gościnności! Buziaczki!

Dziekuje Wam wszystkim za obecnosc i umilenie nam dnia.

Haniu pozdrówka serdeczne, piwonie sa piekne zeby jeszcze dłuzej chciały kwitnąc.
Ana cały dzeń patrzyłam w strone furtki.

u mnie jest żeźbipna z korzenia drzewa wyciągniętego z wody

ja lubie te robote skutecznie wietrzy mózg

ale w tym roku ogród przytłacza ...mysle,że kazdego...bo wszystkie prace wpadły w jeden tydzień ...no i nie ma kwiatków na które czekalismy cała zimę ...ja juz wychodze z plewnikiem na prosta najgorsze mam za sobą

a mi ostatnio pani redaktor z pisma ogrodniczego zadała pytanie. " czy ogród dla pani to przyjemność czy obowiązek ?" No i weź odpowiedz ... nie ma jednej odpowiedzi ze tylko przyjemność przecież

życie się toczy wokół czapli )) ogrodu z czaplą/czaplami nikt nie ma

i coś ku czci waszej czapli https://pl.pinterest.com/pin/335799715942870736/

Ja weekend jadę do rodziców.... czyli wycieczka na drugi koniec Polski..
Rzucanie kamyków może trwać godzinami

w sobotę M plewił trawę z rabaty przy tarasie i też stwierdził że to robota na dobicie się

PS. taras tez mi trawą zarasta ...też zapisałam plewienie dla M

Dla wszystkich mam piwonia mojej mamy


Jak zwykle zakwitła 26.05

Marzena, ja do Ciebie z pytaniem, kiedy ścinać seslerie.. i na jakiej wysokosci. Odpowiedz proszę jak krowie na rowie. Te jasne coś kiespko w tym roku rosną. A te ciemno zielone kwitły i tera się wykładają.

Obrazków nie oglądałam bo było dużo słowa pisanego, a ja mam czasu brak.. nadrobię po niedzieli.. wtedy pochwały dla ogrodu zostawię.

I pytanie z ciekawość, czy lotos żyje?? Bo mój kawałek coś słabiutki...

ja nie nadażam za zmianami u siebie ...wybacz