Agatko, tez czekam na krzewuszki! Twoje piękne są!
Irenko, pierwsze koty za płoty, jeszcze trochę poczekamy, ale co to jest tydzień, dwa, a nawet jak miesiąc? Szybko zleci!
Bogusiu, Tobie również miłego wolnego!
Osobiście, to mnie już nosi! Teraz dni się dłużą, a potem dzień za krótki się zrobi, bo prac tyle zaplanowałam, że nie wiem, jak się wyrobię. Tęsknię za takim widokiem!