Susza u mnie oczywiscie jest, podlewam ale nogi mam juz nie te co kiedys więc i stac długo nie mogę wiec podlewanie coraz krótsze.Ogród pomału podupada tak jak i ja.U mnie tez niektóre juz kwitły lub kwitną np
Czas ogarnąć taras, meble jeszcze nie wystawione, szmatki nie wiszą, ale rosliny czekają oczywiście różu nie może zabraknąć u mnie. Będzie kwieciście: zieleń, biel i róż, ale nie za duzo. Nie zabraknie też drzewek
Pewnie za daleko poleciałam z myślami. Miewam tak czasem.
Błędy każdy popełnia, to dobry sposób na zdobywanie doświadczenia. Od 5 lat usuwam z ogrodu swoje pomyłki nasadzeniowe. Moja wyobraźnia nie ogarniała początkowo witalności niektórych roślin.
Muszę skorzystać z pomysłu Mrokasi na wycinanie bergeniom wszystkich starych liści.
Brzozy są bardzo witalne, a biała kora zawsze pięknie się prezentuje na każdym tle.
Tylko 10 i aż 10. Bałam się, że nie doczekam jako takiego wyglądu ogrodu.
Wszystkie bezodmianowe kukliki w ogrodzie pochodzą z sadzonek, które sąsiedzi wsadzili na naszym blokowym klombie. Przy naszym bloku była ślepa uliczka, która kończyła się czymś w rodzaju żwirowiska. Budowlańcy drogi wyrzucili tam resztki materiałów. Wspólnie z sąsiadami założyliśmy wokół bloku jakieś drobne rabatki ozdobne. Na ten żwir wrzuciliśmy trochę ziemi i wsadzaliśmy, co popadnie, w tym te kukliki. One tam rosły kilka lat. Podczas przeprowadzki pobrałam trochę sadzonek.
W tym ogrodzie wsadzałam je początkowo jako zadarniacze pod krzewami, a potem wykorzystałam podczas tworzenia rabat wewnątrz ogrodu. One chyba rosną wg zasady im trudniej, tym lepiej.
Nie przeszkadza im bardzo ciężka glina (a taka jest wokół studni i pod wiśnią), nic sobie nie robią z częściowego zacienienia i braku podlewania. Jedyne zabiegi pielęgnacyjne to czyszczenie starych liści wczesną wiosną i ścinanie kwiatostanów pod koniec czerwca.
Mam taką przypadłość, że większości bylin po ich przekwitnięciu ścinam kwiatostany. Nie tracą energii na produkcję nasion.
Ty mnie nie stresuj, już się wypstrykałam z fot Jakieś bidy zostały Ogólnie to samo co w zeszłym roku Nuda
Skalnice mi przezimowały! Pamiętasz nasze dywagacje zeszłoroczne?
Największy szkodnik ever Banda dzieciaków przy niej to pikuś, jak zacznie gonić motyla to już po moich tulipanach
Wrzucam zdjęcia Hortensji dla oka eksperta Moniki83
Little Lime - chyba nie jest najgorzej, troszkę uschniętych listków:
Magical moonlight - tutaj gorzej bo pędy całkiem zwiędły i je oberwałam, to co zostało:
Wybaczcie jakość zdjęć, robiłam je w ciemno. Słońce tak pięknie świeci że na telefonie widać tylko czarny ekran i nie mam pojęcia co wyjdzie na zdjęciu
Rajskie jabłonki warte są grzechu.
Mojej ciężko jest zrobić zdjęcie, bo rośnie na wystawie północno-zachodniej. Słońce łapie dopiero późnym popołudniem.