Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Nasz przydomowy ogródek 10:06, 26 lis 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11222
Do góry
Wrzosy - do przykrycia .



Wrzośce wypuściły pąki kwiatowe i też będą okryte.



Rh mają dużo pąków kwiatowych i chyba są w dobrej kondycji. Deszcze były i mają wilgoć ale jeszcze wodę dostaną.





Zobaczę jak przetrwają berberysy , żurawki , tuje na mroźnych wiatrach które są w tym miejscu.
Pieniek kulki iglaka też muszę zabezpieczyć.



Nasz przydomowy ogródek 09:47, 26 lis 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11222
Do góry
Sprawdziłem dzisiaj jak wygląda kondycja roślinek przed snem zimowym .

Berberys jeszcze tylko liści ma się pozbyć .



Hortensje z zasuszonymi kwiatami pozostają do wiosny.



Lawenda przycięta a na wiosnę drugie cięcie niziutko. Trzmielina zdaje się na samoobronę przed mrozami . Listki już jej różowieją.



A o tę trzmielinę której nazwy nie znam muszę zadbać i przykryć. Niestety przemarza a tak mi się podoba.

Trzeba zacząć wszystko od początku 09:47, 26 lis 2012


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Do góry
No i zaczeliśmy dwa b.trudne lata remonty,przeróbki itd
Cedr atlaski - Cedrus atlantica 09:41, 26 lis 2012


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Tak Danusiu ten ich klimat chciałoby sie powiedziec że wetkna patyk a wypusci korzenie i urośnie Przypuszczam że im drzewo będzie starsze tym bardziej sie zaaklimatyzuje sie w naszych warunkach,jednak jak Twierdzi W.Seneta w swojej książce do poważnych uszkodzen dochodzi podczas wyjatkowo ostrych zim co 20-25lat będe go bacznie obserwował
Tu troszke młodszy okaz:

Trzeba zacząć wszystko od początku 09:36, 26 lis 2012


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Do góry
witam wszystkich,tak mnie to wciąga,że nie mogę spać tylko myślę jak rozpocznę nowy sezon w ogrodzie, a pracy będzie dużo.Jesienią z moim M zrobiliśmy małą,nie co ja mówię ogromną demolkę,stare szopki,komórki zostały rozebrane,może Wam to kiedyś pokarzę.Wyślę kilka fotek jak było w starym ogrodzie
Ogród niby nowoczesny ale... 09:33, 26 lis 2012


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Gardenarium napisał(a)





Bardzo to ładne, a z lampami nie musisz kombinować, zamotuj lampy ukryte z w ziemi, ja je nazywam tubami.




Tutaj jest ładna i tania

http://www.tomix.pl/p/pl/227450/nautic+round+227450+-+spotline.html


Hmm...wiesz co wcale się nad takimi lampami nie zastanawialismy...cały czas szukam stojących...Ale moze to dobry pomysł??


Ja sobie nie wyobrażam koszenia i slalomu między lampami, a tuby ułatwią to wszystko. Muszą być idealnie w linii zamontowane (pod sznurek)


Koszenie trawy to zajęcie mojego M. Ja (wstyd się przyznać) kosiarki nie miałam w rękach...to jego hobby Te druty wystają juz 2 lata i jakoś M nie narzeka na nie przy koszeniu hehe.
Bardziej się chyba skłaniam ku reflektorkom bo chciałabym aby oswietliły mi podjazd i roslinki..wiec jedne byly by skierowane w jedną stronę a drugie w odwrotną. Kabli jest zapas więc mogę je przysunąc bliżej roslin i nie bedzie problemu z koszeniem...
Zastanawiam się tez czy zamiast tej lini falowanej nie zrobić prostej....
Nasz przydomowy ogródek 09:29, 26 lis 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11222
Do góry
Dziękuję Wszystkim za śliczne życzenia i te rymowane i te prozą pisane.

Kwiatuszek dla Was.

Moja pierwsza hortensja w ogródku. 09:24, 26 lis 2012


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
Miłego dnia życzę kukającym


Ogródek Janiny 09:13, 26 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Janina napisał(a)
Jeszcze takie fotki z mojego ogrodu.


Masz bardzo ładny domek Janinko ,sporo roslin lecz żadna rabata nie jest skonczona .Rosliny porozrzucane po całości Sporo miejsca i możesz miec naprawdę piekny ogród .Bardzo mnie korci aby ci cos podpowiedziec, najpierw tył domu czyli taras .W mojej wyobrazni widze cos czemu nie mogę sie oprzec .bo wiem ze to miejsce zyska tyle uroku ze nie pożałujesz Twój taras nie jest zadaszony Taką pergolę stojącą dalej lecz sporo wiekszą postawiłam bym na tarsie Aby nie zaciemniło ci salonu na górze zrobiłabym daszek z pleksy a po bokach pnącza.Na całej szerokosci oraz długosci tarasu ,,wysoki do samego balkonu. Pnącza do wyboru,, ja widze róże z powojnikami Wszedzie je widze gdzie tylko nie ujrze pergole. To chyba umiłowanie tych roslin tak na mnie działa . Na naturalistycznosci twój ogród nic nie straci .Z takim kącikiem wygląd tarasu oraz powiewiewem romantycznosci zyska ogromnie duzo urody.ale nie tylko jej Twoje wnusie będą miały gdzie pamiętniki pisac ,marzyc i szeptac ci do uszka sekrety .Od tego miejsca bym zaczęła kiedy przyjdzie wiosną .Jesli chodzi o wejscie do domu to zawsze kiedy widze drogę prowadzaca do drzwi wejsciowych widzę szpaler po obu stronach konkretnych roslin. Kazdy wybiera to co lubi badz co odpowiada pod innym względem U mnie to jest szpaler 8 hortensji Limki ,,.po 4 szt z kazdej strony.Troszke wiatr je rozwiewa bo są młode ale lekko je podwiązałam i jest ok Limka ma mocne i grube pedy i nic jej nie będzie Jest oprócz tego w pełni mrozoodporna ..Zobaczysz u mnie wiosną ze nic im nie będzie To mogą byc inne rosliny ale taki szpaler ogromnie mi sie podoba i nadaje ciepłego klimatu, elegancji i piękna .Szkoda ze wklejasz zdjecia seriami a nie pojedyńczo Lubię pisac patrząc na obraz a niestety go nie widzę ,troszke to utrudnia przekaz .Co to za pnącza na pergoli przed wejsciem ?
Stary dom, zapomniany ogrod i ...ja na francuskiej ziemi 09:01, 26 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Ranną[chociaż,nie aż tak ranną]porą zaglądam ,co słychać za miedzą?
Zasieję trochę kwiecia....... buziołki zostawię i .....rozsiądę się przy kawie.
Ogródek Hanusi po zimie 08:56, 26 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Tess..... byłam u Ciebie,napisałam,pozdrawiam.
Wszystkim pozostałym dziękuję za odwiedziny......[
Anitko,Marzenko,Weroniko...... Zawsze uśmiecham się na widok waszych wpisów.....zostawiam dla was słoneczko,dziś u mnie już świeci.....


Pogaduchy skowronków 08:28, 26 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Może to być ostatni ciepły tydzień........Wiatry z północy i wschodu.......No cóż...kiedyś musi nadejść....

Na przekór prognozom,trochę optymizmu zasieję,niech rośnie!
Miłego tygodnia!

Wnętrzowisko - dom i wnętrze 08:26, 26 lis 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
Na prośbę Krys wkleję wizualizację swojej kuchni.

Taki bedzie blat,imitacja kamienia i takie uchwyty.













Zwierzęta w stawach i oczkach wodnych 08:22, 26 lis 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Zaskroniec, wyśmienity pływak.

Żółw błotny, to dostojny gość.

Żaba zielona, najczęściej zasiedla nasze zbiorniki.
Aukuba - Aucuba 06:32, 26 lis 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Jeśli będzie marzła, a zdolność regeneracji/wypuszczenia nowych pędów zachowa, to mi to wystarczy - będzie na pierwszym planie. Mam wrażenie, że w gruncie zachowuje się podobnie jak mahonia na Podkarpaciu - marznie, brzydnie, po zimie wypuszcza młode pędy i wygląda okazale.

Gardenarium napisał(a)
Zimą z pomieszczeniach jest problem, aukubę atakują szkodniki.


Podejrzewam, że mączliki. Przechowuję w szklarni wodne subtropikalne, to mam z tymi szkodnikami częsty kontakt, ale i z grzybowymi chorobami też. Ja mam jeszcze jeden fajny sposób , aby od wniesienia roślinki utrzymać w dobrej kondycji - oprysk bioseptem co kilka- kilkanaście dni, oczywiście nie całą zimę, zazwyczaj jedna seria. Hiacynty wodne świecą się jakby je olejem pomalował. Piszę to, bo myślę, że aucube też można tak traktować.
W Gąszczu u Tess 06:25, 26 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
Do góry


No to pokażę jeszcze gdzie przechowuję od wiosny do jesieni moje narzędzia.
Pod wiatką miejsca mało, więc wiszą sobie na zewnętrznej ścianie, pod daszkiem.

Wygodnie i poręcznie.



I na koniec prezentacji moje najnowsze pomoce ogrodowe



Tak, tak, to nakolanniki. Brukarskie. Używałam je kiedy robiłam nasadzenia na długiej rabacie wzdłuż domu. Ziemia była straszliwie mokra, kolana miałam stale mokre, groziło przeziębieniem. No to takie remedium sobie w budowlanym zakupiłam

Buziaki

W Gąszczu u Tess 06:15, 26 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
Do góry
Aniu Monte, dzięki za sprostowanie co do liści orzecha (że te garbniki to tylko orzech czarny). Nie wiedziałam o tej różnicy, co w moim przypadku nie robi żadnej, bo liści orzecha nie mam...

Nie mam też pomidorów i ogórków, więc i tego zakazanego składnika nie dodaję.

No i oczywiście nie daję pod pryzmę tego czegoś, co by wietrzenie zapewniało od dołu...
Ech, gapiszon

Haniu - buziaki za całokształt Rada z dywanem do wykorzystania od zaraz (nigdy kompostu nie przykrywałam). Właśnie, od kiedy należy go przykryć? I do kiedy?

Grabulki, się wyczekałaś Ściskam, tuliskam, buziam i macham (w dowolnej kolejności)

Aniu asc, aż tak źle to chyba nie jest ( cyt.:wyszła porażka, dno i katastrofa.)?

Pozdrawiam wszystkich i pokażę moje dwa kompostowniki.
Jeden ma kupę lat i nie jest prawidłowo skonstruowany (zbyt ściśle ułożone deseczki), drugi kupiłam za 19,90 netto w Selgrosie w tym roku. Marnej wytrzymałości zapewne (cienkie te deseczki są). Ale za takie pieniądze uznałam, że warto.



A wężyk który widać na zdjęciu odprowadza na kompost deszczówkę z daszku wiatki gospodarczej. .


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 02:00, 26 lis 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
irena_milek napisał(a)
bałam się, że nie przewiozę tego cuda od Danusi, a jednak się udało
jest piękny!!!


i dziś na tym koniec, pozdrawiam wszystkich śpiących i buszujących, acz nie w zbożu
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 01:57, 26 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
bałam się, że nie przewiozę tego cuda od Danusi, a jednak się udało
jest piękny!!!


i dziś na tym koniec, pozdrawiam wszystkich śpiących i buszujących, acz nie w zbożu
Ogród w Holandii 01:54, 26 lis 2012

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
Do góry
A mi bardzo podoba się to zdjęcie:



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies