Piękne te oszronione bluszcze i pozostałe fotki również żałuje, że rano nie miałam dość czasu, żeby przed pracą robićzdjęcia, a werbeny były tak pięknie oszronione...
Na huśtawce najmniej buja się ogrodnik, z wiadomych powodów. Moje wnuki mieszkają daleko, chciałabym jak najwięcej uatrakcyjnić im pobyt u mnie, jak przyjadą. Do tej pory największą atrakcją dla nich były kąpiele w jeziorze. Ale to trochę mało. Wdały się w babcię i lubią pływać. A huśtawka nie załapała się w planach na drugi rok, ale może w następnych latach...
niestety nie byłam kilka dni na działce, nie mam zdjęć, nie wiem czy wszystko ok czy już zaliczyłam może jakieś straty związane z zimą - kompletny brak czasu i siły, najlepiej byłoby zasnąć jak niedźwiedź i obudzić się na wiosnę ))
Pozdrawiam odwiedzających i zostawiam widoczek z trasy
Ale ściemniasz i Ci poniżej )))))))))))
Mam wprawdzie okulary,ale i przez nie widać tą minę fantastyczną .
Tak serio było późno i zła byłam na fotografa,że jeszcze nie śpi.Zamiast szybko zrobić ze 3 foty chichotał.
Wesoło to mi było dzień wcześniej,ale nie pomyślałam o zdjęciu tyle ludzi na premierze i znajomych.Pewnie i siostra miała coś ze sobą ,ale fajne były rozmowy więc jakoś nie przyszło mi do głowy "gwiazdorzenie" '))))))))))))))))))))))))))
Nie narzekam na włosy tylko chciałabym w końcu,żeby mnie ktoś zrobił na 25-kę .
Cieszę się,że jeszcze mam włosy po tych upiększeniach ))))))))))))))))))))))))))))))))))))