No właśnie

Szusowanie po Alpach zakończone, warto by zerknąć co się w zimowym ogrodowisku dzieje, czy jacyś "nowi" nie węszą

Witam się serdecznie jako "nowa- nie nowa ", węszacą po cudnych Waszych zakamarkach.
To ja- nadmiedwiańska Nimfa

( ta od przepisu na inhalację- tak przy okazji ciekawam czy zrobiłaś i czy pomogło tak samo skutecznie jak u nas pomaga?).
Mam pytanie o te cudne rabaty- czy do ciecia( wycinania) trawnika stosujesz jakieś specjalne narzędzie? Chodzi mi o taki szpadel- nóż do trawnika czy zwykłym szpadlem tak Wam równiutko wychodzi?
Ogród- cuuuudo! Jestem zakochana i.... podkradam pomysły na własne rabatki, pozwolisz?