Witajcie, malo się znamy bo odwiedzam Ogrodowisko bardzo często, ale nie odzywam się i bardzo chciałaby to zmienić.Zacznę od pokazania moich ozdób świątecznych.
Narracyjny, narracyjny do mnie przemawia najbardziej, zaczyna się, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, owocami, potem domek dla ptaków, które takie owoce lubią, gwiazdka, luty, podkuj buty...nie musisz się artyzmu zapierać, hi hi
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za wizytę niech się spełnią Twe życzenia oj jak bardzo bym chciała.... I taką rabatę irysowo-liliowcową też bym chciała piękna aż miło pooglądać szczególnie w ten zimowy czas
Pozdrawiam ciepło
Aniu - nie wiem czy się nauczy, ale im więcej razy zrobimy ciasteczka tym lepiej - chyba Nie biadol, na pewno nie jest tak źle! Aniu - ziiimno!! Mogłoby być jeszcze ciut śniegu, bo na górce sama trawa
Wszyscy mają wianki, mam i ja
Pogoda się popsuła, śnieg stopniał, za to pojawił się deszcz w dużych ilościach więc odmówiłam wychodzenia z domu i zajęłam się rękodziełem. Pozazdrościłam oczywiście, że wszyscy jak jeden mąż te wianki lepią i postanowiłam też spróbowac . Jak zwykle nie mogłam się zdecydowac jaki właściwie wianek chcę więc zrobiłam trzy - każdy inny A oto one:
wianek w stylu glamour
wianek w stylu narracyjnym
i ostatni w stylu wiejskim czyli landelijke style
Artystka ze mnie żadna, ale frajdy trochę z tym było
mój wianuszek, uszyty z....koca! powieszony tymczasowo na sizalu bo nie miałam odpowiedniej wstążki, a chciałam zobaczyć jak będzie wyglądał. Wianek przejściowy, powisi przez chwilę