Ewa, z całą pewności usiądę na tarasie w maju, już w kwietniu będę go okupować
Właśnie chodziło mi to tą kwestię czy niskie czy wysoki. Jakoś moja wyobraźnia nie ogarnia tego tematu
Wpadłam na pomysł na obsadzenie tarasu z wykorzystaniem twoich sugestii. Będzie tak jakby w kształcie przekątnej fali. Te fiolety to wyższe tulipany, różowe nieco niższe i botaniczne na żółto zaznaczone.
Czosnków chyba tam nie wsadzę. Nie dość że kosz znacznie większy bo żeby był efekt to cebulek musiałabym dużo kupić a one najtańsze nie są. I jeszcze nie lubię tych zasychających liści czosnkowych...
A te niższe to cisy rzeczywiście
Ewo, chciałam kupić w dobrej szkółce, bo u mnie lokalnie bieda w odmianach, a jak się dopytuję to mnie sprzedawca chce zabić myślami. Chciałam tego uniknąć. Rok temu kupiłam lokalnie brzoskwinie i dopiero teraz się pozbierały pod koniec lata. Wybór padł na szkółkę P. Konieczko www.drzewa.pl bo mieli dość dobre opinie. Liczyłam też na to, że dziś kopią świeże ze szkółki, a jutro wysyłają do mnie. Czy tak było, nie wiem, ale drzewka i korzenie wyglądały dobrze. Wybierałam z tych dostępnych u nich czytając o odmianach. Część drzewek rośnie już w moim sadzie i te, które mają się dobrze, po prostu nie były brane pod uwagę, więc lista pewnie byłaby inna gdybym zakładała sad jako jedyny. To jest lista niejako uzupełniająca. Wklejam zdj. faktury, bo mi się przepisywać nie chce Jak coś jeszcze to pytaj.
...a to mój strażnik ogrodu, jak na razie się nie spisuje... myszy harcują
...i Sara, mój najukochańszy pies na świecie... tu jak jeszcze była malutka i słodka, teraz jej zostało tylko to drugie, choć duża też nie jest
Witam Ty mówisz że masz problem z trawnikiem, To ja Ci pokażę prawdziwy problem trawnika, to co Ty masz to jest MAŁY PIKUŚ
tak wyglądają dziury po srokach, które to uwielbiają
Na takim kawałku ok. 30 - 40 m2 wydobyłem ręcznie ok 1000 szt.
Co z tym zrobisz? wynies dla ptaków bedą ci wdzięczne za posiłek.Teraz kiedy przeciwnicy kretów to zobaczą moze je w koncu polubią,wiele osób je zabija ( okropnośc) gdybś miał krety nie byłoby pedraków Jesli krety nie maja co jeśc tez odchodzą .
Niestety nie maja w ofercie tych róż ,które są tu na forum polecane
Mam tam na tym ceglanym murze posadzone trzy róże i trzy clematisy .
Jest tam dość duży przeciąg ,myślałam że róże nie dadzą tam rady ,tymczasem okazuje się,że jest im tam bardzo dodrze ,ale mało trochę tych róż tam,myślałam dodać jeszcze trzy.
Przybył na Ogrodowisku nowy artykuł o klonach palmowych i japońskich. Zapraszam do pokazywania swoich okazów i podzielenia się doświadczeniami w uprawie.
a coś takiego mam w pełni rozkwitu, coś nie mogę takie całej rabaty na zdjęciach znaleć...
jak to pięknie wygląda! nie wpadłam na pomysł łączenia rozchodnika z lawendą a świetnie się uzupełnia
i te schodki urocze bardzo mi się podoba
Jak ja się cieszę na zdjęcia z Twojego ogrodu, to dowód, że on jest cudowny przez cały rok, przez te kolory, faktury...
Na tym trzecim zdjęciu wydaje się, że ogród nie ma końca, to jest fantastyczne u Ciebie, że nie widać granic. Pozdrawiam.
Gabrysiu chyba Cię myslami ściągnęłam bo ostatnio usilnie myśle czy Ci powojnika bylinowego lepiej wysłac teraz czy na wiosnę. Jak wolisz napisz i ew podaj adres.Dzięki za miłe słowa o ogrodzie.
- o krokosmii jest tutaj, w środku artykułu. Można ją dla pewności wykopywać lub nie, bo w jednym z moich ogrodów zimuje w gruncie, ale to trochę ryzykowne. Można część wykopać żeby sprawdzić.
Jak ja się cieszę na zdjęcia z Twojego ogrodu, to dowód, że on jest cudowny przez cały rok, przez te kolory, faktury...
Na tym trzecim zdjęciu wydaje się, że ogród nie ma końca, to jest fantastyczne u Ciebie, że nie widać granic. Pozdrawiam.
Boguś, mógłbyś mi doradzić jaką formę mogłabym nadać tej sośnie (nie znam nazwy, dostałam w prezencie bez opisu, może podpowiesz). Sosna rośnie w reprezentacyjnym miejscu i chciałabym stworzyć z niej coś ciekawego. Mąż wiosną powycinał część gałązek na każdym piętrze. Trochę mi się nie podoba, bo się sypie miękkimi, żółtymi igłami. W ogóle jest taka delikatna i wiotka jak nie sosna. Czy teraz to dobry okres, żeby naginać gałązki?
Witaj, również nie znam dokładnej nazwy, ale myślę że jest to albo sosna żółta, albo pięcioigielna, jeśli tak to są to duże drzewa i trzeba je mocno ciąć , jeśli chcesz mieć małe,
takie drzewka są bardzo podatne na wyginanie i formowanie ,w początkowym okresie są bardzo miękkie,
igły z każdej sosny po zżółknięciu odpadają i jest to ich urok lub wada
póki jest jeszcze w miarę ciepło, to sama przyjemność bycia na świeżym powietrzu i zabawa, wyginanie i podcinanie.pozdrawiam