Mój mały zielony zakątek - czyli jak stałem się chłopem pańszczyźnianym w weekend
15:37, 16 paź 2012
Normalnie się teraz zarumieniłem 
Wieczorkiem będzie kolejna porcja zdjęć
.......................
A tu jeszcze niezarośnięta skrzynka elektryczna + próba reanimacji bukszpanu (cześć ich pamięci
)
zdjęcie z czerwca 2011
Tymczasem mutanty z prawej strony drzwi w 2011 gotowały się do ataku, co rok później dało taki efekt
Skrajnie po lewej powstaje jak je nazwałem roboczo iglakowa część przedogródka. Docelowo ma to tak zarosnąć, żeby nie wykonywać slalomu kosiarką, obawiam się że trochę trzeba będzie poczekać.

Wieczorkiem będzie kolejna porcja zdjęć
.......................
A tu jeszcze niezarośnięta skrzynka elektryczna + próba reanimacji bukszpanu (cześć ich pamięci

zdjęcie z czerwca 2011
Tymczasem mutanty z prawej strony drzwi w 2011 gotowały się do ataku, co rok później dało taki efekt
Skrajnie po lewej powstaje jak je nazwałem roboczo iglakowa część przedogródka. Docelowo ma to tak zarosnąć, żeby nie wykonywać slalomu kosiarką, obawiam się że trochę trzeba będzie poczekać.