Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 20:56, 21 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
Mój ogród służy nie tylko do podziwiania i do pracy Tutaj rozgrywają się również ważne rodzinne rozgrywki sportowe A uczestnicy -seniorzy są tymbardziej warci pochwały, gdyż mają za sobą ponad 72 wiosen, a kondycja i witalność, jak u młodzieży Poznajcie moich wspaniałych Teściów









I tu seniorzy razem Odpoczynek i kawka w ostatnich jesiennych promieniach słońca



Ogrodnik Mimo Woli cd 20:53, 21 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Takie kwiatki poszły w zapomnienie... Trochę szkoda, bo ładnie przebarwiały się jesienią.... ale już po ptakach... nie ma... nie pasowały w tym miejscu i już... zresztą dziś wytypowałam do odstrzału dużo takiego dobra..

Kępa na czerwono.. tyle tego było....
W cieniu - zacieniona 20:50, 21 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Jesienny poranek -mgła...
Ogród Eli 20:44, 21 paź 2012

Dołączył: 16 paź 2012
Posty: 42
Do góry
Witaj monteverde, dziękuję za mile słowa. To bonsai zrobiłam z przemarzniętego cyprysika, ocalało po zimie tylko kilka gałązek, no nie mogłam go wyrzucić i odwzajemnił się , pięknie rośnie( nawet się tego nie spodziewałam) ale teraz okrywam go na zimę żeby nie przemarzł
to moje bonsai kilka lat temu

podobne???
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:43, 21 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Dziś zrobiłam wstęp do przemeblowania w przyszłym roku rabaty bylinowej... wykopałam tojeść pospolitą... rozrosłą się bardzo i zasłaniała róże... rosłą pomieszana z tojeścią orszelinowatą.. tej drugiej mi szkoda, bo ładna.... wiosną i to dość długo , dwa gatunki są nie do odróżnienia... musiałam wykopać w tym roku.... do końca posegregować tego się nie da, ale będę w przyszłym roku pędzelkiem pozbywać się tej pierwszej.....
Tym sposobem po raz pierwszy świadomie i z premedytacją pozbyłam się roślin....... gdybym miała miejsce przesadziłabym ją, bo nie była taka zła.. ale miejsca na takie rośliny już brak... Ależ tego było.....

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 20:43, 21 paź 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Irenko ... promieniej jeszcze bardziej ... mnóż szczęście i uśmiechaj się do nas tak jak zawsze ... wielka buźka ... dziś nie kwiat tylko szalone drzewko co chciało być papużką

Co z tym ogródeczkiem począć 20:41, 21 paź 2012


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Kasiu czy coś takiego miałaś na myśli


Troszkę nie tak poszły te citronelki one poszły by tak że złapały by jeszcze tego całego cisa
Ale mniej więcej o to chodziło ?
Mój mały raj na ziemi :) 20:40, 21 paź 2012


Dołączył: 09 paź 2012
Posty: 1269
Do góry
Szósta stóweczka, gratuluję
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:39, 21 paź 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
a w nowej części wystawionej na działanie słoneczka bez ochrony wielkich parasoli koron królowały berberysy ... czarowały odcieniami czerwieni ... jeden klon przeszedł samego siebie ... chyba myślał, że jest papugą ... obłędny ... w każdym razie ja papugą go nazwałam



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:38, 21 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
dzisiejszy dzień był u nas mglisty jak na poniższych fotach... ale nie o tym chciałam
wczoraj zmierzyłam się z 5 rh które są posadzone za bukszpanami póki co tycie i ledwo im czupryny zza obwódki wystają w projekcie te 3 świerki sa lekko w prawo, ale nie chcialm ich przesadzać po prawej mialy być 3 brzozy ale za chiny ludowe tam nie wlezą w obecnej sytuacji, jak myślicie czy dać dwie po prawej i jedna po lewej, czy zrezygnować z nich zupełnie i dać tam coś innego na rozjaśnienie np derenie, bo ciemno się zrobiło w tym kącie?
w projekcie tego nie ma ale na wiosne zagospodaruję przestrzeń przed ogrodzeniem i będą tam wiśnie osobliwe, nie wiem czy sie nie bedą gryzly z brzozami? ale mam pytań

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:37, 21 paź 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
kolory jesieni w buskim parku to istne szaleństwo ... jesień i jej odcienie ... zupełnie inaczej niż na moim tarasie gdzie różyczka the fairy ciągle dominuje i nawet winobluszcz się nie przebarwił jak w poprzednich latach ... nie wiem kompleksy ??? ma chłopak czy jak ...

w każdym razie jesienna gra świateł w starej części parku gdzie promienie słońca przenikały przez obszerne korony drzew gdzieś tam baaardzo wysoko to widok za jaki można zapłacić małym rypnięciem ... rypłam bo trudno nie rypnąć jak się idzie z łbem w chmurach i traci się poczucie rzeczywistości ... to trudna wyprawa bo nad bajorkiem tak zapamiętale chciałam te nietowarzyskie kaczuchy złapać w kadr, że mokasynka umoczyłam ... a i tak siem cieszyłam, że nie zazyłam kąpieli ... no z uwagi na słynące z siarkowej mocy buskie wody może i terapeutycznie by było ale jednak to koniec października







Ogrodomania Oli 20:36, 21 paź 2012


Dołączył: 23 paź 2011
Posty: 597
Do góry
Olu. Podglądałem i podglądam Twój piękny ogród ,bez pozostawienia mojego śladu .
Nie ukrywam jestem zauroczony, piękny ogród, ma to coś, ma w sobie moje wizje.
cieszę się że u mnie zawitałaś .pozdrawiam.

mój kwiatuszek dla Ciebie


Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:26, 21 paź 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
asc napisał(a)
U Izy cisza........ ale składam rewizytę
I terapeutyczne kolory zostawiam..


Anuś strzeliłam sobie wczoraj max terapeutyczny ... po koszmarnym tygodniu w pracy ... jakby życiowej hustawki z podbijaniem było mało poszukałam ukojenia w uzdrowiskowym parku ... jestem pewna, że szpalery drzew wymyslił pierwszy psychoterapeuta tylko może jeszcze świadom tego, że jest terapeutą szczęściarz nie był ... zanim jednak w plener wyruszyłam od świtu cebulki w ziemię powtykałam ... mam nadzieję na wiosenne iluminacje koloru ... za ile to ta wiosna ??? ...

dziś moje kolorki ... i terapeutyczny szpaler ... jak siem nie ma alejki za oknem to trzeba szukać w przyrodzie ...





Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 20:21, 21 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
Bea napisał(a)

I następne Inny świat, tuż za rogiem




Piękne to inne oblicze, ale takie miejsca u nas są i nie jest to wyjątek



Beatko, zacznę od Ciebie Bardzo Ci dziękuję za te słowa!

Dla mnie to ogromnie ważne, żeby ludzie zaczęli pozytywnie odbierać Górny Śląsk, a zwłaszcza miasto, w którym mieszkam Dlatego będę pokazywać różne zielone i ciekawe zakątki, żeby ludzie przestali utożsamiać ten region wyłącznie z dymiącymi kominami i przemysłowym krajobrazem.
Beatko, pokazujmy więcej tego zielonego Śląska

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:17, 21 paź 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Martek napisał(a)
Ogień śliczny ,a tekst seksistowsko -pornograficzny )))))))))))
Ja już kilka razy miałam przyjemność oglądać takie widowiska,ale bez ognia bursztynowego
Za to rozwarłam kończyny i na dziale sobie dupem posadziła kiedyś
Pozdrawiam


Martek ... ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ... bo nas wyciepają z forum ... no ale, że rozwarłaś i te tam ... fieszzzzz ... posadziłaś ... wow
Ogród w Holandii 20:10, 21 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
I wreszcie u Danusi.


Wszystko kusi, żeby się bliżej przyjrzeć


I tyle niezwykłych kształtów i kolorów

Różanecznik - Rhododendron - prezentacje roślin 20:07, 21 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
wykasia napisał(a)



Rubinetta



Geisha Orange



Na pierwszym planie Geisha Orange, na drugim Kermesina.( nie liczę tej malutkiej z przodu)



Imponująca kolekcja, wspaniałe okazy. W Twoim ogrodzie wyglądają jakby nie sprawiały żadnych problemów, a mamy na Forum cały wątek o chorobach.
Jak Ci się Bogdziu sprawują azalie japońskie, ze zdjęć widzę, że pięknie kwitną i chyba nie masz z nimi problemów. Jakie odmiany mogłabyś polecić jako odporne. Podobają mi się zwłaszcza te o czerwonawych kwiatach.
Pozdrawiam


Wykasiu ja dopiero dfziś widzę że mnie o coś pytałas. szkoda ze nie weszłaś na mó wątek bo bym dużo wcześniej zobaczyła i odpowiedziała. Bardzo duzo zalezy od tego jak rosliny były posadzone tzn czy do kwasnej ziemi i jakie odmiany kupisz. Azalie japońskie to dośc delikatne rosliny. Z moich obserwacji wynika ze najlepiej sprawują sie w naszym klimacie Kermesina ( różowa) i Orlice ( fioletowo-niebieskie) Pozostałe niestety przemarzają w bardziej mroźne zimy ale czesto potem znów odbijają , niestety na ogół już w danym roku nie kwitną. Powinny byc sadzone w zacisznych miejscach by je trochę chronic od mrozu.U mnie faktycznie bardzo nie chorują . Jesli chodzi o azalie japońskie to tylko chorowały na powłocznika azaliowego ale dośc łatwo sobie z tym poradziłam tzn w pierwszym roku się to nie udało ale już w drugim było po problemie. Jeśli Cię interesują jakies szczegóły to chętnie napisze ale wolę u mnie w wątku bo tu prawie wcale nie zaglądam. Pozdrawiam.
Ogród w Holandii 20:05, 21 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
W środę odwiedziłyśmy Gabik i Laurkę. Piekne słońce, szumiące trawy i kolorowe żurawki.
Zwichrzone fryzury towarzystwa pod lustrem wzbudziły spore zainteresowanie


Lustro kusiło bardzo


Pod nieobecność Laury udało się nawet zasiąśc na różowym tronie


Nawet udało się dobrać strój pod kolor donicy
Ogród zmyślony 20:03, 21 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
myszorek napisał(a)




Myszorku, jaka jest tutaj odległość od elewacji do ogrodzenia?
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 20:03, 21 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Do góry
Enya73 napisał(a)
I następne Inny świat, tuż za rogiem




Piękne to inne oblicze, ale takie miejsca u nas są i nie jest to wyjątek

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies