Kochani, mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale nie miałam czasu by każdemu z osobna złożyć życzenia świąteczne w Waszych wątkach.
Wczoraj do drugiej w nocy czyniliśmy przygotowania do Świąt, a dziś musiałam jeszcze być w pracy, dopiero wróciłam. A już o 16 pierwsza Wigilia.
Ale myślę o Was wszystkich, i choć tak naprawdę zajrzałam przez ostatnie dwa dni tylko do kilku ogrodów, to jednak trochę wieści o Was tam znalazłam

Martwiłam się wraz z Wami o te ciasta, co się nie udały (ech, ta bita śmietana);
cieszyłam się wraz z Wami, gdy przygotowania szły sprawnie i bez przykrych niespodzianek...
Kochani, jeszcze raz dla Was wszystkich
Spokojnych, pogodnych, rodzinnych i refleksyjnych Świąt Bożego Narodzenia
Obiecuję Was wszystkich odwiedzić wieczorem w pierwszy dzień Świąt - bo wówczas już będę po gościach, co to do mnie na obiad przychodzą (22 osoby, jak ja to przeżyję

)
I moją choinkę Wam pokażę, choć ona nieogrodowiskowa jest - ma w sobie wszystkie kolory tęczy i wszystkie bombki, jakie kiedykolwiek kupiliśmy
Przez wiele lat mieliśmy jednobarwne lub dwukolorowe, a od zeszłego roku mamy taką, jaką lubi mój M.
Mówi,
że to choinka jego dzieciństwa.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.