Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami :)
00:30, 03 sie 2012
Hahaha ale fajne zdjęcie jakie z Was ładne kobitki





Jolu Kochana, ja też miałam "dietę Forumową"...Dziś zaglądam - a Ty już jesteś!!! W dodatku - - -
...i już na chodzie,
w domu i w ogrodzie!
Mam cichą nadzieję, że jesteś rozsądna i jeszcze rowerkowi dasz spokój
A tak w ogóle, to diabli by wzięli te choróbska... Moja córcia przez ostatnie dni kamienie nerkowe rodziła... Tylko dlaczego JA jestem wykończona?![]()
Trzymaj się dzielnie Jolu, ściskam serdecznie! Buziaki
Poczytałam również i odnośnie,że nie muszą kwiaty wyglądać jak mateczna ...
Dałam po sąsiedzku 15 słoneczników z czego sąsiadka z 7 szt tylko wsadziła przed ogrodzenie resztę oddała innej sąsiadce.Ja wysiałam różne słoneczniki byleby nie te na 4 m .Trudno jednak było mi określić jakimi ją uraczyłam.
3 z nich mają wielkie kwiatostany a łodygę jak ręka w nadgarstku)))))))Co ciekawe są bardzo niskie jak na takie koszyki .Aż się śmiać mi chcę jakie liliputy wyrosły .Miałam taką odmianę co nie była rozłogowa,ale miał y ciemny środek te mają jasny.Wiem,że sąsiadka gnojówką podlewała,ale to i tak chyba wyszedł jakiś gen pokoleniowy
))))))Chociaż moje z takim środkiem są podobne do tych z przed roku ...Może to magiczna siła gnojówki ?
Ania może on jest jadalny ?
![]()