Trzeba zachować umiar.... (ja go nie mam.. i zdaję sobie z tego sprawę... ) .. kasiory nie mam (bo co mam to i tak pożre ogród), wypasów nie mam, na wczasy nie jeżdże z przyczyn przyziemnych, a roślinki w ogrodzie jak ktoś będzie chciał skubnąć to i tak skubnie.... widać ogród zza płota...
Wiec pokazuję co chcę... z pełną śwadomosćią.. ale jeżeli ktoś ma się czego obawiać, nie będzie spałpo nocach z tego powodu.. to powinien zachować inny umiar niż zachowuję ja.... o niebiezpieczeństwie internetu trąbi sie nie od dziś....
Wolny wybór dorosłych ludzi... tu już nie ma nieletnich.... bo nawet nasz Sebek jest już dorosły i sam odpowiada za swoje czyny ... ...
Gdybym się nie odważyła na spotkanie nie poznałabym tylu wspaniałych ludzi.....
Gdyby Danusia nie odważyła się pierwsza..... nie byłoby tego Forum..... wiec brawa dla Danusi ZA ODWAGĘ.. i za wiarę w ludzi
PS. Moje auta najczęściej zepsute... bo i maja swoje lata tak jak i ja....... jak się które zepsuje, to przynajmniej bez żalu porzucę w rowie
Iza... gadamy dalej o kwiatkach podobnych do jabłuszek.... a jabłuszka do.......
A moja trawka niepodkaszana w kącikach od spotkania wygląda już tak... to aby się nie dołować, że u mnie idealnie
Trochę dziś pociachałam.... bo ogrodowisko zobowiązuje 
( I sorki za foto u Ciebie, ale to aby kontynuować temat ogrodowy..... )
Wiec pokazuję co chcę... z pełną śwadomosćią.. ale jeżeli ktoś ma się czego obawiać, nie będzie spałpo nocach z tego powodu.. to powinien zachować inny umiar niż zachowuję ja.... o niebiezpieczeństwie internetu trąbi sie nie od dziś....
Wolny wybór dorosłych ludzi... tu już nie ma nieletnich.... bo nawet nasz Sebek jest już dorosły i sam odpowiada za swoje czyny ... ...
Gdybym się nie odważyła na spotkanie nie poznałabym tylu wspaniałych ludzi.....
Gdyby Danusia nie odważyła się pierwsza..... nie byłoby tego Forum..... wiec brawa dla Danusi ZA ODWAGĘ.. i za wiarę w ludzi
PS. Moje auta najczęściej zepsute... bo i maja swoje lata tak jak i ja....... jak się które zepsuje, to przynajmniej bez żalu porzucę w rowie
Iza... gadamy dalej o kwiatkach podobnych do jabłuszek.... a jabłuszka do.......
A moja trawka niepodkaszana w kącikach od spotkania wygląda już tak... to aby się nie dołować, że u mnie idealnie
( I sorki za foto u Ciebie, ale to aby kontynuować temat ogrodowy..... )
