Dwa lata temu kupiłam drzewko oliwne z zamiarem trzymania go w domu. Niestety zima doznaje szoku i opadają mu listki, ma za ciepło po prostu. Za kazdym razem wypuszcza nowe na wiosnę. W tym roku trochę je przyciełam i obecnie stoi na zewnątrz. zimą musi mieć dodatnią temperaturę, ale maksymalnie ok15 stopni. Mam nadzieję, ze ktoś ma warunki, aby ją zimować i chcialby mieć takie drzewko.
Na początku była z niego kula, ale musiałam poprzycianć bo trchę posechły gałązki, teraz ma zdrowe listki, ale potzrebuje dobrych warunków na zimowanie.
Irenko,powiem ci,że sama jestem zdziwiona,ze klimat u mnie im tak pasuje i cebulki,które mam drugi czy trzeci rok wydają piekne wielkie dorodne kwiaty.Ciekawa jestem jak bedzie w kolejnych latach.
...tak się wszyscy chwalą swoimi zakupami na forum....to i ja się pochwalę...buuuuu tylko kamienie...na ścieżki....
jakbym widziała mój plac budowy...ale tylko pomyśl, z dnia na dzień pięknieje Twoje miejsce na ziemi
..końca nie widac...śpiewali swego czasu w telewizyjnym show...
...a można było od razu dac granit i teraz byłby świety spokój...polak mądry po szkodzie...to u mnie standard...)
Witajcie serdecznie.
Wreszcie poranek bez deszczu. Aż mnie skręca,że siedzę w pracy, a mój mężuś własnie zaczął urlop. Chociaż są i dobre strony takiej sytuacji - po powrocie będzie na mnie czekał pyszny obiadek.
Dzisiaj kilka fotek z innej strony ogrodu. Jest to bok garażu, który z uwagi na duże różnice w spadku terenu był mało atrakcyjny i nie mieliśmy pomysłu jak zasłonic ten brzydki nieotynkowany kawał muru.
Zupełnie przypadkowo udało nam sie kupić tanio gazony i powstał ten kawałek ogrodu.Z lewej strony widac odrobinkę warzywnika.
Funkie czuja sie tytaj doskonale
Majranek wcale nie wygląda gorzej, tylko deszcze nie pozwalaja na plewienie i skrzyp się tutaj rozpanoszył, ale zaraz po powrocie z pracy biorę sie za plewienie.
No i zapeszyłam, przed chwilką lało niesamowicie. Co za pogoda?
odwiedziliśmy Wojsławice,; ten obszar i roślinność tam zgromadzona, zawsze wywierają ogromne
wrażenie;
Chyba najładniej w okresie rododendronowym w Wojsławicach. Ja się wybierałam, ale jakoś zleciało i nie dojechałam. Kiedyś mieszkałam blisko, w Dzierżoniowie.
Ładne to zdjęcie. Pozdrawiam Irenko.[/quote
Jak kwitną rh, jest pięknie, bo tez byłam o tej porze, ale po tej zimie widać spor straty, wiele rh źle wygląda;
ale tam jednak tyle roślin, że o każdej porze jest wyjątkowo; mają sporo lawend, innych bylin w olbrzymich skupiskach, Perovskia olbrzymie kępy i jak słyszałam przez chwilę przewodnika, ma powstać wydzielony teren dla hortensji, wszystkie odmiany, w tym najnowsze
Oj, to faktycznie z Dzierżoniowa miałaś blisko, ale cię wywiało daleko chociaż patrząc na twój ogród, nie ma czego żałować
pozdrawiam Weroniko
odwiedziliśmy Wojsławice,; ten obszar i roślinność tam zgromadzona, zawsze wywierają ogromne
wrażenie;
Chyba najładniej w okresie rododendronowym w Wojsławicach. Ja się wybierałam, ale jakoś zleciało i nie dojechałam. Kiedyś mieszkałam blisko, w Dzierżoniowie.
Ładne to zdjęcie. Pozdrawiam Irenko.