Kochani Ogrodomaniacy, jutro lecę do ANGLII. Nowe ogrody czekają, będę w dwóch, w których już byłam ale o innej porze, a pozostałe całkowicie nieznane
Trzymajcie się dzielnie i czyńcie honory ogrodowiska, wieczorkiem jeszcze się odezwę, będę tęsknić, ale piszcie. Michałek pozostaje na straży