Masz rację mech bez zbędnych ozdób bardzo elegancko wygląda ewentualnie jakiś mały dodatek
Ja swój mech (on sztuczny więc to nie to) schowałam poczeka chyba na wiosnę, no nie grał mi z tymi gwiazdami, jodła w sumie też nie - one lustrzane więc dodatki odbijały się w nich i przez to gwiazdy ginęły - stanęły golusieńkie na parapecie
No patrz, a jak szukałam to nie było nigdzie tylko na giełdzie, a tam nie zaglądam za daleko by po bombki - jechać z dzieckiem tym bardziej, wiadomo jak wyglądają zakupy
Dziękuję i zapraszam
Myślę, że każda choinka ma swój urok - te jedno i kolorowe. Wielokolorową pamiętam z dzieciństwa, w sumie do dziś rodzice taką mają - olbrzymią, z kolorowymi lampkami i bombkami Mój syn mówi zawsze, że babcia ma ładniejszą
przepiekna twoja choinka. cytuję zdjecia które mnie zachwyciły.
i powiem ci że ta wróźka ktorą wybrała twoja córcia jest magiczn i piekna. nawet bombki przebija
Powiem ci szczerze ze najbardziej podoba mi sie wianek z mchu bez ozdob.
Z jodly tez umotalam i bedzie na drzeiach wejsciowych. Te z mchu pojda na brame wjazdowa, ale jeszcze zastanowie sie czy ze sniezkami czy saute
Wpadłam zobaczyć co tam natworzyłaś pięknie zielone ozdóbki
Ja mam mech pozostałość z dekoracji jesiennej na dworze - coś próbowałam wymodzić ze srebrnymi gwiazdami, ale coś mi nie gra - chyba jodła pójdzie na podkład wieczorem coś pomyślę.
Prawda że eM ma oko -
Kryształowe baletnice? koniecznie muszę je zobaczyć - widziałam chyba jakieś w Home&You... w wyprzedaże chyba ruszę. Co roku sobie obiecuję i nici z wyprawy - komu po świętach ozdób się chce. Ale np. moja siostra w zeszłym roku kupiła piękna "cukierkową" śnieżną kulę z pozytywką za 7zł teraz jest w sprzedaży za ponad 50zł.