nie mam najmniejszego problemu z nimi. Wczesną wiosną przycinam tylko gałązki i zapominam o nich To pierwsze drzewka (poza thujami) które posadziliśmy w ogródku więc jest sentyment do nich
Czekoladowe chyba są bylinami , nie jestem pewna bo nie mam a te zwykłe same sie wysiewaja nie trzeba nic robic tylko zostawic dłuzej zeby mogły dojrzec i się wysiac, Czekoladowego ma Ania Monte to ja zapytaj .
hahaha wykopywałam tylko przy stożkach bo angeliqe zastrajkowały i w drugim roku zakwitło może 10 %, więc trudno nie było. Tym bardziej, że tam nic poza cebulami nie było bo to ten sektor w którym po tulipanach sadzę begonie
rok szkolny hmmm.... ten rok to będzie wyzwanie bo jeden idzie do 4 klasy więc nowość, drugi do pierwszej też nowość. O najstarszym nie wspomnę bo on w 2 klasie idzie nowym programem przygotowującym do nowej matury...
Cieszę się bo Franek dostał się do klasy gdzie jest suuuuper wychowawczyni yuuupi!
O zgrozo nie mamy jeszcze planu... wiem tylko, że Franek ma na drugą zmianę i kończy codziennie o 16.10.
Pierwszy miesiąc to zawsze młyn, ale damy radę
nie liczyłam trochę kupiłam na pomarańczową rabatę przy pergoli, zapewne kupię jeszcze na zawijasową, przy stożkach wykopałam wszystkie cebule więc też dokupię i trochę na przedpłocie, a i jeszcze czosnki drobniutkie.Nie zawzinam się...
Powychodziły mi już szafirki
jutro się wybieram jestem/byłam ciekawa co wymyśli moja ulubiona szkółka Szmit
Haniu na Twoich fotkach są takie bordowe kłosy, co to bo ciekawie wygląda i ta nowa ostróżka jest do kupienia ?
Ewa z tego co wyczytałam to Belle Etoile to nieduży krzew, u mnie przeżył 3 zimy, co roku kwitnie więc myślę, ze mrozoodporność dość wysoka
Chcę kupić jeszcze drzewo, ale czy uda mi się pojechać we wrześniu nie wiem A co potrzebujesz?
Bożenko te zwykłe tak, ale żekomo te czekoladowe są gatunkowymi i mają inaczej... zobaczymy. Nie wiem czy dobrze robię ale zbieram nasionka z tych różwoych kosmosów i zakupuje w ziemi... Myślisz że tak będzie dobrze, czy nie ruszać i czekać aż sam się rozsieje?