Tak, tytoń pachnie, lewkonia pachnie i petunia w środku jest i też pachnie

Mam lewkonie w doniczkach też i trzy bukiety w domu, ale pachnie

Wcześniej kupione na Płochocińskiej

No właśnie, ale jesteś spostrzegawczy , to dla ogrodnika dobra cecha. To ten ogród bez trawnika

Jeszcze jeden gabion, jakby przegroda, ekran

Bogda napisał(a)

Danusiu, pisałąm u siebie, ale jeszcze Tobie osobiście napiszę, że dzisiaj ostatecznie pozbyłam się plastikowych doniczek z mojego garażu a przede wszystkim ogroduco Ty na to?zaczynam nowy żywot z donicami od dziś!jakie mio radzisz gromadzić?

Najprościej z terrakoty mrozoodpornej Deroma albo Silma. Chyba są dostępne w OBI. Koło nas wiem gdzie, ale w Twoich stronach nie wiem.

Bardzo pochwalam takie działania.

No super - poznaję zdjęcia w gardenarium, choć wtedy trawnika jeszcze nie było

Sezon na wypoczynek nad wodą w ogrodzie rozpoczęty
Zapraszamy więc do prezentacji Waszych oczek wodnych. Ciekawe jakie rośliny posadziliście, czy macie ryby.

W stawie na zdjęciu niżej są wielkie karpie koi. Właściel pasjonuje się nimi.





Poniżej staw o powierzchni 480 m2 z oczyszczalnią glebowo - korzeniową o wymuszonym przepływie wody. Rośliny rosną w żwirze i filtrują wodę z zanieczyszczeń. Tutaj z kolei hoduje się liny, do łowienia dla przyjemności.

Klon palmowy robi piękną robotę. Jednak to piękne drzewo i jakie atrakcyjne kolorystycznie.

Znam ten rodzaj kosiarek, jednak kiedy zaopatrywałam się w ten sprzęt, to kosiarki wrzecionowe nie miały regulacji koszenia, poza tym nie miały kosza.
A dla mnie to podstawa. Jak dla mnie to one zbyt nisko kosiły. Teraz dzięki Jagnie ma taką kosiarkę - antyk angielkę. Niedługo może doczekam się uruchomienia antyku i jej nowej młodości.

Załóż nowy wątek "Kosiarki bębnowe", wklej zdjęcia jeśli są Twojego autorstwa, bardzo prosimy o pokazanie tego tematu.

Jejku, jak to ślicznie zrobiłaś.
Tnij na taką wysokośc jak jest większość, po prawej stronie zdjęcia.
Najpierw tnij poziomo, odejdź dalej, popatrz. Sprawdź, czy jest w miarę równo.
Potem pionowo. Możesz podłożyć worki po korze, żeby nie było za dużo roboty ze zbieraniem.

ana_art napisał(a)

przepiękne te hortensje jakoś wcześniej ich 'nie zauważałam' na jakim stanowisku najlepiej rosną?

Hortensje lubią półcień i lekko kwaśne stanowisko. Gleba stale wilgotna ale nie podomokłą.
Stale zalewane zginą.

Jagna, ja bym brała. Warto ponieść koszty transportu, tylko jakiś dźwig by się przydał. A gdzie one są te 800 km, w Niemczech?

To spora operacja, ale ich system korzeniowy to taki płaski talerz-miska, zwarty i mocny.
Nie rozleci się przy przesadzaniu. Trzeba je podlać przed wykopaniem. Samo wykopywanie trudno wytłumaczyć bez zdjęć. Ale to się może udać.

Przeczytaj art. o różanecznikach https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/176-rozaneczniki-ogrodowa-arystokracja, to co mówi Hania o ochronie bryły korzeniowej właśnie też napisałam.

Po wsadzeniu trzeba zrobić namiot na długich kijach i rozwiesić siatkę cieniującą.

To są tzw. gabiony

ana_art napisał(a)

dziękuję za pokazanie 'ustawiania' czy po posadzeniu odrazu się przycina? Wczoraj w ogrodniczym pytałam o nożyce do bukszpanu i Pani pokazła mi takie wielkie z fiskarsa, długość ramion gdzieś z 40cm...

Ja przycinam od razu, wtedy porządnie wyglądają.
Nożyce mam takie

https://www.ogrodowisko.pl/watek/431-nozyce-szpalerowe

No widzisz ile skarbów można pozyskać z "odzysku"

To dobra decyzja i jaka urokliwa kompozycja wyszła

Duże krawężniki ciosane z granitu, bloki skalne ale prostokątne.

Albo murowane z bloczków betonowych i otynkowane, pomalowane na ostry kolor.

Tu co prawda woda, ale murek też może być, tyko niższy.

Przyszła mi na myśl jeszcze Crasula - grubosz (drzewko szczęścia).
Ale Hania też chyba o nim wspomniała. U Tomaszewskiego można kupić wielkie okazy.

Sukulenty lubią generalnie słońce, tylko takie nie - kaktusy np. aloesy, wilczomlecze mogą rosnąć w ciemniejszych miejscach.

Jeśli zastosujesz wielki okaz to oczywiście w jasnym miejscu w pobliżu okna jako główny "punkt programu" i w pięknej, najlepiej wysokiej donicy.

Większa ilość to już kolekcja. Dobrze byłoby zastosować osłonki czy doniczki z jednej serii w jednej kolorystyce, ustawić je w rządku w jednakowych doniczkach (pod sznurek) lub pogrupować.
Nie ma przepisu na to, ale zawsze bezpieczniejsze jest sadzenie w jednakowych niż mieszanie.

Wszystko zależy od zdolności artystycznych.

Tutaj kaktusy każdy inny ustawione na parapecie.

gardenarium napisał(a)

Moje rancho też jest 100 km ode mnie Ale mnie się nie chce jeździć

Ładne poduchy kolorowe.

Bo ciągle jesteś na jakiejś działce ,nie masz czasu i chęci na kolejną jeździć to normalne w sumie