Powiem ci nika że coś w tym było tej nocy dowiedziałam się co to znaczy sezon godowy...............żab Po pierwsze do tej pory nie wiedziłam, że po sąsiedzku mieszkają żaby a po drugie, że są w stanie wydawać z siebie takie dźwięki! Co tam się działo!!!
Byłam dzisiaj w centrum ogrodniczym i widziałam po raz pierwszy na żywo ulistnioną kuleczkę wiśni umraculifera. Bardzo mi się podoba i tak myślę i myślę ..
No i wymysliłam ją na ta rabatę wejściową albo może klona cromson centy który ma niesamowicie intensywne bordowe listki.
No i coś takiego antytalencie rysownicze naskrobało...
drzewka takie jak pisałam, pod nim trzy kulki bukszpanowe, jasnozielone kulki to tawuły np. golden princess bo takich jeszcze nie mam, bordowe to żurawki a kępki w środku to rozplenica.
Sebku bzy nadal w pełnym rozkwicie cieszą oczy i nie tylko. Ach ten zapach...
Aniu ja się ze stratami pogodziłam, ale ostatnią czarę goryczy przelał modrak sercolistny, który nie odbił po zimie w przedogródku i usychająca róża przy ganeczku .
Na pocieszenie kwitnie ocalała piwonia drzewiasta.
mam obydwie ale dzieli sie kiedy? bo czerwoną mam w tym ogrodzie i już kwitnie, a biala jest w starym a tam jeszcze teraz nie bylam dyptama to też chyba jesienia bo jest już duży, tojada mam niebieskiego
Aniu, nie wiem, kiedy się dzieli te roślinki, ja wszystko rozdzielam jak trzeba, ale nie robię tego, gdy jest upał, raczej czekam na chłodniejszą, deszczową pogodę.
Właśnie tego wszystkiego szukam , w razie potrzeby poczekam do jesieni, a może coś uda mi się wcześniej dostać w okolicy
O nie ta balustrada i ten widoczek to na moją wyłączność )))))))Bogna ;P
Pozdrawiam Ewa serdecznie piękne zdjęcia i kolejne fajne obcowanie ogrodniczek
o nie, nie, wypraszam to sobie!!!mój widok i koniec i kropka, jak mówią moje bąble!!!
Ewcia, chyba patrząc na te rabaty zdecydowałam się zachować jednak swoją wyspę-nie jest co prawda tak piękna jak te Twoje, ale z czasem...mnie sie podobajet