Danusiu, cięłam! Ale tu już wszystkie żywopłoty są przycięte. Przycięłam kilka dni temu, jak juz większość bukszpanów w okolicy było przyciętych. Tu jednak klimat łagodniejszy i szybciej wszystko się rozwija. Całość wygląda teraz tak:
Jak widać z tego doniczkowego wyszło coś na kształt bonsai. Wiem, że nie jest to idealny kształt, ale podoba mi sie taki dziwny.
Myślisz, że pośpieszyłam się i może im się stać coś złego?