Eliso groszek zapisuję w propozycjach na o miejsce, znam go bo kiedyś rósł w sąsiedzkim ogrodzie.
Irenko korzystam jak tylko mam czas, uwielbiam to

. W donicy widać coraz więcej

.
Kasiu ważne żeby roboty było jak najmniej i jak najwięcej czasu na cieszenie się ogrodem.
Należę do szczęśliwców mogących teraz do woli cieszyć się czasem spędzanym w ogrodzie. Uwielbiam ten czas, zwłaszcza przedpołudnia i późne popołudnia.
Popadało, o przymrozkach ogród zapomniał, ja też i wszystko ruszyło rosnąć i kwitnąć. W kilku miejscach pokazały się paprocie o których zapomniałam że je sadziłam albo już oswajałam się z myślą że nie przetrwały zimy.
Aktualne obrazki z bliska i z oddali

.