ana_art napisał(a)





czosnkom ozdobnym przysuszyło brzydko listki

Aniu taki urok czosnków , że obsychają im liście.Dlatego warto je sadzić pomiędzy inne rośliny które zatuszują te niedoskonałości
Mam czosnki ozdobne od wielu lat i są dla mnie jedną z piękniejszych ozdób na rabacie...

Lenka to 'dobrze' bo już myślałam że to moja wina a tak czuje sie rozgrzeszona

Anula w naszym ogrodzie botanicznym podpatrzyłam, że gdy roziwną się głowy czosnków przycinaja te liście na ok 10-15 cm. Jak zrobię to u siebie to pokaże fotki. Takie przycięte nawet lepiej wyglądają, bo te końcówki zawsze zasychają i liście szybko żółkną.
Kiedyś udało mi się kupić czosnki giganty, miałam posadzone przy kulach bukszpanowych, wszyscy sąsiedzi mi przez płot zaglądali Uwielbiam czosnki, bo szaleją po przekwitnięciu tulipanów
Musimy sobie taki schemat zrobić kwitnienia: krokusy, irysy miniaturowe, ciemierniki, narcyzy, tulipany, czosnki, piwonie, roże

Haniu - idę sprawdzić czy u mnie tych przymrozków nie będzie - już trzęsę porami


Pozdrawiam skowronki - w razie upału proszę wskoczyć

agata_chroscicka napisał(a)

Uwielbiam patrzeć jak mi samo się podlewa! A trawa zadziwiająco dobrze wygląda! Już prawie nie sposób dostrzec gdzie są połączenia. Wygląda na to, że znowu bez powodu panikowałam.

Miodzio, cud malina, nie tylko trawa (pierwsza klasa), podlewanie ale i bukszpany!!!
A co tam białego kwitnie, RH?

Domi, nie wymyśliłam nic nadzwyczajnego - jak zwykle coś przerabiam Przy tarasie rośnie morwa pendula (wybrana przez M.) i próbuję go namówić na przesadzenie jej, a w to miejsce pójdzie wiśnia umbraculifera, za nią będzie żywopłocik bukszpanowy, ona sama w skarpecie z żurawek lime, a przed nimi pas konwalnika. Muszę stamtąd przesadzić lawendę i hosty:


A druga rabatka to taka mała z czerwonym klonikiem: od strony tarasu też będzie bukszpan potem pas lawendy a przed nią carex evergold. Stąd na szczęście nic nie muszę przesadzać :


I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie brak funduszy na realizację... Może jak pomysły trochę poleżą w szufladzie, to pojawią się inne, lepsze .

Poza konkursem wystąpić nie zaszkodzi
Aby pokłonić się naszej Bogdzi.
Przyroda robi sobie wyraźne jaja
I zamienia lipiec na początek maja.

Ogrodnicy za rogiem cichutko czekają
Czy też niespodziankę nam spłatają ?
Co robić ? - wycieczka ma stroskane miny
Bo nie zna dnia ani godziny .

Czy już piec placki i ciasto miksować
Gaz do dechy i wszystko szykować ?
Jakaś dobra wróżka by dobra była
I ogrodniczkom wszystko wyjaśniła.

Zaniedbane miejse przy głównym wejściu do domu(!)
Betonowe placyki to miejsca po starym szambie.
Do naprawienia został jeszcze trwanik i dosadzenie paru lawend, a pewnie i innych roślin
W środku piownia drzwiasta, po bokachobecnie azalie i magnolia Susan. W zeszłym roku posadziłam tu mały żywopłocik z wrzośców, niestety zimą był jakis pomór. Większość kilkultnich okazów padła (nie tylko w moim ogrodzie)

barbara_krajewska napisał(a)

Basiu, takie pąki Bergenii mi w tym roku przemarzły chyba, bo są całe czarne i zeschły Karolina poradziła aby je wyciąć. Chyba już kwiatów w tym roku nie będzie?

Dziś Święto Flagi! Co prawda nowo ustanowione,ale kto ma niech zawiesza,jutro te jest święto.Przyda się!
Wszystkim ptaszkom życzę wysokich lotów w ciągu dnia!
U mnie ochłodzenie wyraźne.Zaledwie +9.Ma dojść do 20-tu.Słonce na razie świeci.

W sobotę u mnie prognozują ZERO trzeba będzie na noc poprzykrywać ,co bardziej wrażliwe rośliny.Szczególnie róże.

Życzę miłego dnia.

Dziś Święto Flagi! Co prawda nowo ustanowione,ale kto ma niech zawiesza,jutro te jest święto.Przyda się!
Wszystkim ptaszkom życzę wysokich lotów w ciągu dnia!
U mnie ochłodzenie wyraźne.Zaledwie +9.Ma dojść do 20-tu.Słonce na razie świeci.

W sobotę u mnie prognozują ZERO trzeba będzie na noc poprzykrywać ,co bardziej wrażliwe rośliny.Szczególnie róże.

Życzę miłego dnia.

Dziś Święto Flagi! Co prawda nowo ustanowione,ale kto ma niech zawiesza,jutro te jest święto.Przyda się!
Wszystkim ptaszkom życzę wysokich lotów w ciągu dnia!
U mnie ochłodzenie wyraźne.Zaledwie +9.Ma dojść do 20-tu.Słonce na razie świeci.

W sobotę u mnie prognozują ZERO trzeba będzie na noc poprzykrywać ,co bardziej wrażliwe rośliny.Szczególnie róże.

Życzę miłego dnia.

monteverde napisał(a)

ponieważ jeszcze siedzę, wrzucę inne fotki niż tulipany

Ania napiszę tylko CZAD!! Gdzie Ty takie petunie kupiłas????

Dzień dobry ptaszki. Wyciągają się obłoczki i może upały odejdą. Było nie do wytrzymania. Miłego dnia po i przed świątecznego.

Ponieważ konkurs się zakończył pora pokazac nagrodę.



Udział w konkursie wzięły cztery osoby: Ania Monte, Dajana , Jola i Hania. Myślę że dwa dni wystarczy na głosowanie. Głosy proszę przesyłac dziś i jutro do Ani asc -przewodniczącej jednoosobowego jury konkursu na pw..

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny,miłe komentarze i wszelkie rady.
Trochę chłodu na upały w postaci tych bratków dla Was dobrzy Ludzie
Udanej środy ,dobranoc

madlen napisał(a)

jakie roślinki są na tym zdjęciu??

Bo to jest u KasiWB

Irenko, rzuć okiem na fiołka, którego zamówiłaś. Może być?
A nawet zostawię zdj. u Ciebie.

Serduszka

Szafirki

Tulipany

Tulipany

Tulipany

Pola napisał(a)

Nowe fotki buków może lepiej widać
Jak myślicie czemu nie rosną??????????

Widać ale ja nie wiem co im dolega to samo z moimi grabami. 4 szt mają piękne listki a 3 śpią ???

Maju, poduchy floksowe będziesz mieć szybko, łatwo i szybko się mnożą. Trzy lata temu miałam małe cztery sadzonki, a dzisiaj pełno, a sporo rozdałam i wyrzuciłam na kompost.
Aniu asc, przycinam floksy przy bukszpanach, jak za mocno je zakrywają, a tak raczej zostawiam. Wiosną listki, a właściwie igiełki zeschnięte opadają (ja po nich trochę pochodzę, żeby szybciej opadły), i już wyrastają nowe, zielone. I jakoś mi się nie znudziły, lubię je bardzo.
Kajtek najlepszy na tych poduchach, mówisz. Ja go lubię, jak wraca ze spaceru z panem, i kieruje się wprost do wodopoju, a za chwilę wyciąga swoje cztery łapki, i też jest w SPA, jak Twoje ptaszyny.
Szukamy na niego sposobu, by nie obszczekiwał rowerzystów. Dzisiaj zrobiliśmy sobie wyprawę rowerową, a dla Kajtka zabraliśmy koszyk (gdyby jego małe łapki i upał zawiodły). Szkoda, że nie wzięłam aparatu, może innym razem...


Flokszy szydlaste od furtki wejściowej

Floksy w drugą stronę

Kajtek w SPA

Andziulko, mój ogród jest bajkowy, ale trzeba przymknąć oko na podmarznięte bukszpany, patyki zamiast róż (trzymam, a może odrosną) i hiacynty, jakieś dziwaczne w tym roku.

Różowa skalnica, niebieski żagwin i lila floksy szydlaste

Biała tawuła i "dom we floksach szydlastych" w odsłonie kwietniowej

Oczko w wystroju floksowym, ( potem w azaliowym, nenufarowym, różanym, irysowym)

Ławeczka też zmienia tło w zależności od miesiąca. Bywała już błękitno marcinkowa, chryzantemowa, a w tym roku, mam nadzieję, że będzie jeszcze różana.