Dzień dobry!
Mam hostowego fioła w tym roku przez te Jeziorany, więc cytuję to zdjęcie, ale wszystko bardzo mi się podoba!
Linie koszenia trawki również
Witam,
Mam wąski pas (4m)pomiędzy sąsiednim budynkiem (który rósł rósł i stał się wysokim pensjonatem z balkonami na moją stronę) chciałabym w to miejsce wsadzić trzy brzozy doorenbos tylko pytanie czy korzenie nie będą robić w przyszłości szkód,obszar wysypany kamieniem będzie kiedyś wybrukowany.
Ewentualnie czy ktoś mógłby poradzić czym mogłabym się jakoś zasłonić?
(Rośliny widoczne na zdjeciu będą usunięte, a za powianie zimą tej wiosny
serdecznie przepraszam )
W ogrodzie miałam kilka lat duże donice gliniane, ale popękały, więc w zeszłym roku zakupiłam plastykowe. Spodobały mi się, bo mają kształt, fakturę drewnianych cebrzyków, no i zimę przetrwały bardzo dobrze. Największa ma ok 45 cm średnicy.
Poniżej moje zakupki, które po bratkach wymienię w skrzynkach okiennych, a w omszonym czajniku rozwija się róża niespodzianka, którą dostałam w gratisie przy zakupach, ciekawa jestem jaki będzie miała kolor?
Deszcz chyba wszędzie w końcu pada
Strasznie mi się ten Twój orlik podoba
Takiego nie mam, ale wielu innych też nie
Ale sobie dodatkowego kupiłam wczoraj na osłodę Przy okazji po raz kolejny stwierdzając, że ceny bylin są niemożliwe w tym sezonie
Najgorszą pracą było pierwsze przekopywanie na głębokość dwóch szpadli i wyciąganie korzeni wieloletnich chwastów. Wybieranie żółtej gliny też. Ale to było tak dawno, że już prawie zapomniałam.
Dzisiaj cieszę się, że większość wybranych roślin polubiła mój ogród i nawet hakonka przestała być dzieckiem specjalnej troski.
Czasem może tęsknię za taką ilością kwitnących bylin i jednorocznego kwiecia jaka była na początku, ale to są właśnie koszty uzyskania intymności.
Marta, ależ Twój ogród zrobił się już dojrzały, wszystko pięknie rośnie, a po deszczu wygląda jeszcze ładniej.
Uwielbiam liście przywrotnika po deszczu, cudnie wyglądają z kropelkami wody.
Przepiękny ten klonik, aż świeci w ogrodzie.
Piękny ten powojnik, bardzo bujnie rośnie. Ja kiedyś kupiłam takiego, ale jakoś mi się gdzieś zapodział, nie chciał u mnie rosnąć. Patrząc na Twojego nachodzi mnie ochota na ponowny zakup, może spróbuję.
Piękne masz orliki.
Truskawki pięknie kwitną i zawiązują mnóstwo owoców.
Od kilku dni można już podjadać owoce jagody kamczackiej. Pod koniec zimy zrobiłam jej ciecie odmładzające (wycięłam z każdego krzaczka 2-3 najstarsze gałęzie). Zdecydowanie obficiej owocuje.
Sezon na rabarbar dobiegł końca. Teraz karpa dostanie nawóz naturalny i będzie nabierać sił na zbiory w przyszłym roku. Ładnie wykiełkowała fasola tyczna. Ciekawe, czy będzie się pięła po tej konstrukcji z patyków.
Nigdy nie widziałam takiej róży, ani nie czytałam, ani nie słyszałam, bardzo ciekawa. W pierwszym momencie pomyślałam, że to piwonia, ale liście nie pasowały. Dopiero przeczytałam, że to róża. Taka zupełnie inna, ale bardzo ładna.
W ogóle to pięknie wszystko kwitnie, maj w ogrodzie jest cudowny.
A co to za bladoniebieskie śliczne kwiatuszki na zdjęciu obok kwitnącego szczypiorku?