Dziś zdążyłam przed wyjazdem zrobić mały obchód. Ogród po deszczu.
I uwaga! Pojawiły się kwieciaki, już pąki na truskawkach podcinają, trzeba oprysk zrobić niestety, ale znalazłam też na wiązówce błotnej, to pewnie i zaraz na przywrotnikach i bodziszkach będą wrrr.
Wiązówki to chyba sobie ukopię znad rzeczki
Na gankowej pojawiły się pierwsze kwiatki bodziszka kantabryjskiego.