Przemek - muszą dobrze rosnąć i pięknie kwitnąć, były szczerze podarowane
Ania - zostaw ,zostaw kawałek trawnika .Pysznogłówek mam dużo ,więc nie ma problemu .
Trochę czasu zajmuje mi ten ogród , ale jakoś się wyrabiam .Nie jestem jeszcze taka stara, chociaż już podwójna babcia
Barbara - ja uwielbiam pysznogłówki i jesienią dosadziłam pięć kolejnych odmian .
Ciekawa jestem jak zakwitną
Bożenko - musisz sobie zarezerwować trochę czasu na zwiedzanie mojego ogrodu, bo tak w biegu
to nie da się go przelecieć. Fajnie że masz tak blisko mnie swoja działkę
Alina - tylko jedna pysznogłówkę masz -poważny błąd, który trzeba naprawić i dosadzić kolejne
Zbigniew - oj jest jeszcze dużo takich bylin których nie mam .Producenci nie próżnują i wymyślają nowe odmiany. Jak jedno uda się zdobyć, to już pięć kolejnych jest na liście chciejstw.
Ciężki jest żywot ogrodników - amatorów i zbieraczy roślin
Wanda - u mnie tez niektóre pysznogłówki maja mączniaka .Te co w cieniu rosną są bardziej narażone, niż te na słońcu i niestety bez oprysków się nie da utrzymać ich w dobrej kondycji .