U mnie mam żwirową rabatę i byłem z niej bardzo zadowolony do jesieni. Rosną nad tym żwirem wielkie tuje. I zobacz co mi narobiły
Odkurzaczem tego nie wezmę, bo wciągnie i żwir, wygrabić się nie da. To był pierwszy atak - jest tego znacznie więcej - i nie wiem co z tym fantem zrobię - chyba zostanie dłubanina ręczna.
A tak to jest fajny - po pierwsze nie ubywa mi go jak kory, mogę po nim chodzić jak jest mokro - plewi też się dobrze.
Przylaszczki rosną na takim niby skalniaku w cieniu,podsypuję im skorupki od jajek,bo lubią glebę zasadową ,czasem odrobinkę wapna ogrodowego,rosną całkiem dobrze
Jak jest taki duży mróz to ptakom marzną nogi. Często obserwuję że brzuchem przytulają sie do ziemi żeby nogi znalazły sie w piórach i tak je ogrzewają, a dziś podpatrzyłam sikorkę która siedziała na gałązce na jednej nodze, raz na prawej ,raz na lewej a drugą w tym czasie podkurczała i chowała w pióra i mam jej zdjęcie-zobaczcie.
Dziękuję, tulipany to niezawodny zwiastun wiosny, ale u mnie pojawiają się wtedy kiedy w pozostałych regionach już przekwitły...
Aniu dobrze zauważyłaś, to poidełko dla ptaków.
No sprytnie to Aniu wymyśliłaś. U mnie , nie uwierzycie ale przez wszystkie lata jak tu mieszkam( 11lat) nie widziałam ani jednej wrony. One teraz mieszkaja w miastach, a przynajmniej u mnie na wsi wcale ich nie ma.
Witaj znów Richie!
Pokiwam Ci z tej strony, na którą patrzysz z USA...Wodospad Niagara w Kanadzie, w Niagarze, nad rzeką o tej samej nazwie. Mnóstwo atrakcji, delfinarium, kasyno, muzeum figur woskowych, piękne parki, safari, a w Niagara Like kwiaty wszędzie na lampach, wzdłuż ulic i co ważne, zawsze świeże, dorodne, i nie widziałam, żeby ktoś koło nich "chodził", zbierał te przekwitnięte...Chyba powspominam jeszcze w swoim ogródku. Pozdrawiam!
Jestem szczęśliwa, że wreszcie znalazłam tak wiele osób, które dzielą ze mną ogrodową pasję. Mnóstwo godzin przesiedziałam przed komputerem nie mogąc się oderwać od Ogrodowiska. Dziękuję Wam za to i nieśmiało proszę o radę związaną z rozstawianiem co roku basenu ogrodowego dla dzieci. Nie znalazłam w wyszukiwarce takiego wątku i dlatego może ktoś wpadnie na pomysł i doradzi mi, co z nim zrobić. Dołączam rysunek mojej działki, która nie była wcale łatwa do założenia wraz z opisami, co i gdzie mniej więcej jest.
Do tej pory basen rozstawiałam tak jak widać na rysunku, ale zostaje po nim okropny plac porośnięty mchem.
Dołączam też 3 fotki mojego ogrodu.
Liczę bardzo na Waszą pomoc.
Ale wreszcie nadszedł czas na decyzję - kupujemy działkę pod budowę nowego domu i ogrodu
Jak widać widok nie był zbyt optymistyczny. Zaletą działki była lokalizacja w tej samej miejscowosci, w której mieszkaliśmy, co miało nam ułatwić nadzór nad budową. Poza tym przywiązaliśmy się już po 7 latach do naszej wsi.
Gdy kupowaliśmy działkę wokół byly same pola. Gdy podpsialiśmy akt notarialny naprzeciwko zaczął juz powstwać nowy dom.
Kiedyś było tu ściernisko ale będzie .......ogrodowisko
Długosz królewski (Osmunda regalis) to największa z naszych paproci, dorasta nawet do 180 cm. Ten jest jeszcze młody. Widać pierwszy liść zarodnikonośny - sporofil.
Długosz królewski 'Criststa' (Osmunda regalis 'Cristata')