Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:)
15:20, 23 mar 2012
I jeszcze rzut oka na moje rózanki i patio - kostka już gotowa (zapomnialam pokazać jesienią
), róże przymarzły, ale puszczają pąki, pomiędzy nie zakradają się już białe tulipany...
patio czeka na mebelki, trejaż i obsadzenie kwiatami...
Miejsce pod ławeczkę przygotowane, ławeczka "się kończy"
Bukszpanowa obwódka przeżyła zimę, czeka na podcięcie jeszcze
patio czeka na mebelki, trejaż i obsadzenie kwiatami...
Miejsce pod ławeczkę przygotowane, ławeczka "się kończy"
Bukszpanowa obwódka przeżyła zimę, czeka na podcięcie jeszcze
Też mam takie "małe zachowanko" na mojej zacienionej.bardzo je lubię,ponieważ traktuję to jako mały rozsadniczek .Czasami chcę coś przenieść w inne miejsce i nie mam pomysłu,więc ładuję do donicy i czeka.Myślę,że to dobry sposób.Jesienią zawsze coś się znajdzie ,zawsze mamy pomnożone różności i przechowujemy do wiosny a potem upychamy na rabatach.Przeglądałam powtórnie Twoje stronki i jeszcze raz powtórzę - piękna jest ta Twoja szałwia,taki dorodny okaz.