To bardzo ciekawe, jak magnolie tak późno kwitną.

Na takich beczkach polskich można umieścić tzw. przetaki (sita) wiejskie i w nich posadzić rośliny.

Dobry sposób zwiedzania, nieraz trzeba cały dzień chodzić, człowiek nie ma już siły na nastepny dzień, więc tylko mam nadzieję, że jest przewodnik, który wyjaśnia co widzimy po drodze?

Richie napisał(a)

Wyeksponowane jak gwiazdy na scenie.

Właśnie tak trzeba, na każdym stopniu jednakowa donica. Pięknie.

Charakter wnętrz tej rezydencji, jest także minimalistyczny głównie w kolorze. Właściele cenią umiar i prostotę i taki mają też ogród.
Jego wygląd teraz będzie zależał od właściwej pielęgnacji, terminowego strzyżenia żywopłotów i kul, utrzymywania trawnika w należytym stanie, co przy tylu sosnach nie będzie łatwe

Cięcie będzie po 3.04. szykuj się Iwonko

Najlepiej by było, gdyby cały ogród był w jednakowej tonacji. Jednak można kolorystykę zróżnicować, jeśli masz wyodrębnione rabaty, nie złączone ze sobą i położone w różnych zakątkach ogrodu.

Kwiaty w tych kolorach będą pasowały do Twojej elewacji i dodałabym jeszcze ciemnoniebieskiego.
Jednak nie muszą to być wcale kwiaty, mogą być liście.


Np z krzewów berberysy, tawuły japońskie o żółto-pomarańczowych liściach, przeróżne żurawki, złociste iglaki.

Poniżej kwiaty z angielskich ogrodów.

Tak, jeśli ten szerszy będzie za szeroki to go przetnij w pionie i dopasuj.

Niedługo tam pojadę, bo pewnie kwitną łany przylaszczek, sadziłam je chyba z 25 lat temu
Krokusów też troszkę może się ostało.

Nie ma to jak ogrodnicze zakupy Moje hortensje czekają na poniedziałek

Ładnie rozkłada swoje listki, jakże mi się podobają takie zdjęcia pokazujące fazy rozwoju.

Na bardziej słonecznych stanowiskach dobrze sprawdzają się różaneczniki z grupy jakuszimańskich (R. yakushimanum). Mogą tam rosnąć.
Natomiast pozostałe lubią półcień.

Co do brzozy, to jej korona w póxniejszych latach się rozrasta i zadusi sąsiada, czyli kosodrzewinę.
Może 3 szt jakiś innych tańszych od cisa iglaków?

To jeden z najlepszych i najbardziej okazałych dzwonków

To jest ten uwielbiany dzień przez wszystkich ogrodników, bo mamy więcej czasu na ogrodowe prace i podziwianie swojego ogrodu.

To już ostatnie podrygi zimy, jakoś wytrzymamy do poniedziałku.

Sebek napisał(a)

Nawet może być nie być w ogrodzie roślin, ale gdy trawnik jest pięknie ścięty, równy i bez chwastów to od razu jest dobre wrażenie. Ja także uwielbiam kosić trawnik w pasy

Sebku uwielbiam Twoje wypowiedzi, to jakbym słyszała siebie. Cieszę się, że macie z Richim takie samo zdanie jak ja. Myślałam, że mam wypaczone zdanie na temat pielęgnacji trawnika.
Jako, że mam go bardzo mało i koszenie trwa pól godziny plus ulica, to koszę go 2 razy w tygodniu, we wtorek i w sobotę rano.

Dają śliczny efekt, są tanie więc dostępne chyba dla każdego kto je chciałby posadzić, no i łatwe w uprawie

Ja czasem kupuję przecenione poźną wiosną za pół ceny wtedy są

Jak sobie dajesz radę? Przecież to nie można wyjśc do ogrodu, ja bym nie wytrzymała chyba