Wydaje mi się,że odwodnienie powinno być, ale ja nie mam takiej murowanej donicy,więc tylko gdybam..Gdyby miała normalne ziemne dno, pewnie sam drenaż by wystarczył.....,
wyskoczyłam jeszcze dzisiaj po drodze do przedszkola do ogrodniczego - i capnęłam tackę bukszpanów pójdą na obwódkę ciurkadełka !
zdjęcie niewyraźne, ale już ciemno, a nie lubię robić z lampą ...a bez sensu targać statyw do 1 zdjęcia
i jeszcze kilka wiosennych kolorków - na oknie przy wejściu do domu, jakby co one są różowe
W pierwszym Dniu Wiosny życę Wam na cały rok wiosennego nastroju, a poniewaz kwiatkami za bardzo się pochwalic dzis nie mogę bo jak wróciłam to już sie pozamykały to w zastepstwie czyżyk któremu zdjęcie robiłam z odległosci 30cm, a moze nawet mniej, ale przez szybe.
tak ale ta jest murowana podwójnie z dziurawego klinieru
ma 150 cm x 150 cm głęboka na 1m od spodu styrodur na 30 cm i piach swoje usadowienie ma na południowej ścianie :
moim zamiarem jest włożenie tam :
Klon palmowy KATSURA Acer palmatum i z 3 irgi ale nie mam zielonego pojęcia czy wytrwa to w takim monstrum i czy mam teraz wstawiać tam jakieś odwodnienie ..
Danusiu, czy cis kopany fachowo w szkółce z gruntu o wys. 120-150 (bardzo dobrze rozgałęziony) przyjmie się? Byłam, widziałam je na własne oczy. One są ponoć pakowane w jakieś worki i ponoć (tak mówiła pani w szkółce) oni je z tymi workami sadzą, bo to się rozkłada. Ale nie jestem przekonana.
Tak Ewo, przyjmie się, bo nawet wielkie przesadzałam i bez problemu.
Pakowane są w worki jutowe, które się rozkładają.
Tak wygląda okaz tzw "balotowany", czyli w balocie.
Basiu, ten cis! Ile czasu potrzeba na taki okaz. Moje (37 szt.) mają 7 cm i ja się zastanawiam, czy w tym życiu będzie mi dane je zobaczyć w ogrodzie w gruncie.
Dorodne masz zimozielone. Jest na czym oko zawiesić.
Ewo, dzięki
Ten cis powyżej, to nie pamiętam jaki jest stary, ale ten w kulkach, to pewnie z 8 lat ma! Ale nie martw się, one dosć szybko rosną gdy się je zasila. Ja swoim nic nie podsypywałam a ziemię mam podłą.