Nie było mnie od piątku a tu takie zmiany, wielkie święto gratuluję Bożenko i życzę następnego pół tysiączka w tak miłej i twórczej atmosferze
Aniu bardzo dziękuje, ale nastepny sezon w ogrodzie to do pewnego stopnia powtórzenie poprzedniego.Pewnie dla czytajacych bedzie to juz mniej ciekawe-zobaczymy. Dziękuję Ci bardzo.
Ale ciepłe i słoneczne kolory Jak znalazł na dzisiejszy zimny dzień u mnie
Dzięki Aniu
Irciu i te zimne wiatry dotarły do nas dzisiaj było słonecznie ale wiatr uniemożliwiał zrobienie czegokolwiek w ogrodzie
W sobotę kupiłam sobie takie bratki
Oj rozpoczęte na całego. Niewiele już zostało do zrobienia.
Przycięłam budleję. Niestety, nie każdy to robi i brzydko potem wyglądają.
Bardzo póżno zaczynają w tym roku rozkwitać krokusy, ale może tylko tak mi się wydaje. A poiza tym wczoraj buszowaliśmy po giełdzie i oto nasze zdobycze. Szczegóły w odp. wątkach.
I co Wy na to?
I jeszszcze ten widok nad naszym niebem.
W Kazimierzu jest specyficzny klimat, ale tak wczesna wiosną też?
Ja byłam w piękny jesienny dzień, ciepły i słoneczny. W centrum oglądałam mnóstwo obrazów, nad Wisłą podziwiałam zachód słońca, i nawet przywiozłam wysokiego marcinka w kolorze lila (nie ze szkółki, tylko z ładnego ogródka przy którym się zatrzymaliśmy na małą pogawędkę).Wąwóz też zaliczyliśmy.Pozdrawiam!
Witaj Weroniko u mnie W sobotę i w niedzielę było dużo spacerujących ludzi po całym Kazimierzu Na rynku wszystkie sklepy otwarte ,obrazy też były wstawione ,kafejki pełne
Mam takie miejsce pod oknem,gdzie rosną juki,blado żółte irysy i paprocie.Wczoraj wyrzuciłam fiołki,które bardzo się tam rozrosły i mam zamiar między jukami posadzić białe lilie i białą liatrię i wszystko utrzymać w jasnych kolorach.Myślałam o czymś jeszcze,może żurawki z przodu od strony płotku?
Zbyszku!Wysłałam Tobie kilka chmur kurierem,ale po drodze zahaczył o Toruń,więc może tam runęło?Mam nadzieję,że nie wszystko i dla ciebie co zostało......
I znalazł sie sprawca całego zamieszania
Popadało w nocy, i dobrze.... dzień przyjemny, słoneczny, chociaż wietrzny.