Kochani!

Zbliza sie wiosna - ba! dzis u nas 20 stopni jak na lato ...a moj przedogrodek wzywa pomocy!!

Kochani..Pomozcie.
Moj dom usytuawany jest wyzej i dla zwyklego przechodnia moj trawnik jest na wysokosci nosa,albo oczu. Wchodzac po schodach do domu mozna spojrzec co jest na!..
A co NA?...
Trwanik jest wielkosci 4,5 x 6-7m..
po prawej stronie przedogrodka sa schody prowadzace do domu i chodnik...
po lewej plotek graniczacy z sasiadem
od gory posadzilam roze,gdzie z ich lewej strony na pniu umieszczone sa pnace ,kolowe roze...-za rozami a przed domem-rowniez chodniczek..
Najgorsza sprawa to cien panujacy od godziny 10..Moze dlatego te roze caly rok mi choruja???Rece opadaja,...juz jestem sklonna je przesadzic w inne miejsce.
Slonce operuje do godziny 16,tylko juz na 1/4 trawnika-czyli na jego samym koncu.

Przed domem na prawym rogu trawnika jest drzewko z liscmi w ksztalcie serca (zapomnialam nazwy,ale z Polski je przywiozlam)...Na zdjeciu z synem widac jak latem kwitnie.

Kochani..POMOZCIE....urozmaicic mi ten przedogrodek...Nie wiem jak myslec i co robic,..bo boje sie o to,ze znowu cos mi padnie,umrze,...ech...Te iglaki -to kupowalam w zastepie za cos,co obumarlo!!!
Azalia tez z zeszlego roku-jeszzce sie trzyma!

Danusiu pomoz!!!!,,Sebek!!!....i inni....Prosze...!!Wiosna za oknem a rece i serce rwa sie do pracy,.Tylko weny brak!!!

WIDOK Z GORY
.



Widok z chodnika


LAto i kwitnace rozne i drzewko

Wczoraj świeciło ,a dzisiaj świeci i grzeje!Po południu myknę na działeczkę i jak tylko będzie coś zachęcającego to pstryknę
a przy okazji proszę o podpowiedź bo nie wiem to na żółto kwitnące to co?

Oderwane łuski od zakupionych lilii wsadziłam do osobnej doniczki i .....wychodzą małe cebulki,ciekawe kiedy się doczekam kwiatów? Za 3 czy cztery lata?

Oto one. No może tak 130 cm. Na zdj. brzydko wyszły , ale już nie mam czasu na poprawki, ruszam na ogród



Oprócz tego 3 choiny kanadyjskie na próbę



oraz 3 serbskie, ale te niewydarzone. Ładniejszych nie mają. Spróbuję formować, zobaczymy co wyjdzie

Tułacz pstry - Houtunia.
Bardzo inwazyjny,tak jak perz,wsadziłam do donic i wkopałam,nie wiem jak przezimował,ale podobały mi się jego kolorowe listki.

irena_milek napisał(a)

trochę wiosny.....

u mnie w nocy przymrozek był, ale już o 8 było +7; słońce świeci jak szalone i już w duszy gra; weekend będzie cudowny

Od razu energia na parapecie Słodkie dekoracje
Irenko ja mówiłam o kaloszach z linku wstawionego tak chyba Agnieszka miała się na nie skusić .One inne niż twoje ,sztywniejsze chyba i piłują jak się skarpet chociaż nie włoży wysokich .

U mojej mamy stoi w doniczce taki oto kwiat:





wyrasta z cebuli. Ostatnio mama zeznała, że kwiat kwitł raz w życiu i miał dzwonkowate do dołu opadające kwiatostany w kolorze pomarańczowym. Liście ma ciemnozielone. Czy moglibyście mnie oświecić co to za roślina i jak ją pielęgnować żeby ponownie zechciała zakwitnąć?
dziękuję!

może takie żurawki za moją kostrzewą zasadzić? tylko w różnych kolorach?

irena_milek napisał(a)

takie astry miałam w ubiegłym roku, są cudowne; kolor powala na kolana

na teraz starczy czas na mnie

Jakiś czas temu męczyłam niektóre osoby w sprawie mojego wybujałego oleandra. Poprzycinałam (już odbijają) zbyt długie gałązki. Ale z lenistwa i braku czasu nie chciało mi się jakoś specjalnie ich ukorzeniać. Wstawiłam 4 do słoika z wodą i tyle. I patrzcie! Po miesiącu 2 się ukorzeniły.

sylllwia napisał(a)

Pewnie o te kule Ci chodzi



Też stałam i przyglądałam im się długo, i sadziła w myślach już je u siebie w ogrodzie.

mam pytanko....!
mam takie kulki w ogrodzie. Teraz po zimie troszkę zbrązowiały .. pewnie przymarzły- w środku całe brązowe. czy da się coś z tym zrobić? Proszę o pomoc.... bo szkodami ich strasznie

irena_milek napisał(a)

mnie ta zmiana do gustu przypadła lubię takie 15 minut w samotności przy kawce i wewnętrznym myśleniu, a już jak to ma miejsce na ogrodzie, tom happy

co to za ciemnofioletowy kwiatek w tle?

Tez uwielbiam pić kawę w ogrodzie tak jak moje koleżanki, które mnie odwiedzają, za nic nie chcą w domu przy stole
Tam z tyłu fioletowe to są astry, miały białe środki

Witaj Małgosiu! Liliowce kupione w tym roku ma jeszcze w domu,czekam z posadzeniem na bezpieczniejsze temperatury.Natomiast te,które mam już w ogrodzie już się pojawiają.
U nas dziś takie piękne słońce świeci,że poszłam do warzywnika i za jednym zamachem posiałam marchew,pietruchę naciową,groch,wczesną sałatę i rzodkiewki.Ale jestem zadowolona A przechodząc koło kwiaciarni nie mogłam się oprzeć i kupiłam sobie troszkę wiosny do domu

Dorzucam obiecane zdjęcia. Obręcz to gałązki wierzbowe pewnie, ale te cienkie to nie wiem.


I przód z bliska:

A tu hura!!! pierwszy rozkwitnięty u mnie( bo u Was już widziałam) kwiat tej wiosny!

I jeszcze narcyzy:

Dalsza część wiosny w ogrodzie. Taras już wymyty, za niedługo wystawiam meble Ale radocha!
Bratki:

A żeby było na co patrzeć mus posadzić coś kolorowego na szarych jeszcze rabatach:

(widać już budzące się orliki i cebulowe)