Danusiu mam pytanie odnśnie drzewa rosnącego na jednym pniu i koronę chyba ma naturalnie formującą się w kulę. Nie jest to globosum. Nie wiem czy ty czasem nie masz rzędu tych drzew od ulicy?
To jest Prunus "Umbraculifera". Kwitnie na biało i ma regularny pokrój kuli. Pieniek jest kolorowy, błyszczący.
dzięki Danusiu, to są dokładnie te drzewa, o które mi chodziło
Proszę podpowiedzcie mi czy nie za płytko posadziłam moje agapanty
piękne zakupki Krysiu drogie były te cisy? A co do agapantów, to nie musisz ich wyjmować z doniczek na zimę, przesadza się je dopiero jak bryła korzeniowa przestaje się mieścić w donicy, kłącze przesypujesz cienką warstwa ziemi, stosuj nawóz wieloskładnikowy do kwitnących, gleba żyzna, gliniasto-piaszczysta, obfite podlewanie latem i nawożenie. Jak byś chciała rozsadzać starsze rośliny to rób to od marca do sierpnia, pojemnik musi być nieco większy od kłącza, agapanty lubią ciasno, to chyba wszystko
Oj Aniu wielkie dzięki ,wiedziałam,że Ty to wiesz wszystko To są świeżo kupione kłącza na Gardenii stąd moje obawy ,abym ich nie zepsuła
Tobie mekonops rośnie bez problemu?
Czy są kolory, których nie masz w ogrodzie? (pomarańczowy?)
Mekonops jest zupełnie bezproblemowy, rozsiewa się sam, niechciane siewki łatwo usunąć, nie należy go przesadzać. Lubi cień, ale radzi sobie również na słonecznym stanowisku. Nie lubi suchych gleb. Jest krótkowieczny.
Danusiu mam pytanie odnśnie drzewa rosnącego na jednym pniu i koronę chyba ma naturalnie formującą się w kulę. Nie jest to globosum. Nie wiem czy ty czasem nie masz rzędu tych drzew od ulicy?
To jest Prunus "Umbraculifera". Kwitnie na biało i ma regularny pokrój kuli. Pieniek jest kolorowy, błyszczący.
Bardzo rozrósł mi się powojnik Betty Cornig, nie przeznaczyłam dla niego tyle miejsca (nie spodziewałam się, że u mnie może taki powojnik urosnąć!), i teraz zastanawiam się, czy mogę odciąć połowę i gdzieś posadzić?, czy to może się udać, a może zniszczę całego tym zabiegiem?.
Nigdy tak z powojnikami nie robiłam, co o tym sądzisz?
Nie dzieliłam jeszcze w ten sposób powojnika, natomiast tak postępuję w przypadku host.
Powojniki przesadzałam z powodzeniem. Dwa lata temu wykopałam i podzieliłam delikatnie .
Robiłam to na wiosnę kiedy rośliny mają największy wigor.
Gdybym chciała spróbować podzielić powojnik w sposób , który proponujesz zrobiłabym to na wiosnę.
Mam nadzieję że podzielisz się z nami doświadczeniem .
Clematis Summer Snow - jeden z przesadzanych powojników