Aniu, pada mi bateria w telefonie. Wieczorem poszukam ci fotki tej molonii.
Może u Juzi bogatsza ziemia, ale na pewno wysoka była jak stipa. Mówię o kwiatostanach molonii variegata
Podbijam pytanie. Wydłubuję ręcznie, ale nie zwariowałam do reszty jeszcze żeby z całego trawnika ręcznie chwasty czyścić :/
U mnie wczoraj lunęło i przez chwilę było nie za ciekawie, ale obyło się bez tragedii.
A propos krwawnika. Wczoraj idąc na spacer z moim psiakiem zauważyłam na dzikiej łące kilka sztuk krwawnika czerwonego. Zobacz Iwka jaki śliczny jest. Zastanawiam się, czy nie przeprowadzić do siebie. Jak się rozsieje, to w przyszłym roku też będzie taki czerwony?
Westerland mam. Dostałam jako gratis przy zakupie drzewka. Stoi jeszcze w doniczce. Postawiłam na rabatce i czekam, ma kilka pączków.
Wcześniej zakwitła jednym kwiatkiem i pasował kolorem. Faktycznie szybko przekwita. W niektórych opiisach jest, że może robić za różę pnącą. Raczej pokrój krzaczasty. Plusem jest piękny zapach. Jeśli Abraham 2 będzie pomyłką, to jesienią miałabym zastępstwo
Bonity nie znam...
Tereniu, do listy dopisałam chippendele.
Margaretka ją pokazała na wątku. Bardzo ją poleca. Śliczna
Poczytałam o ściółkowaniu, jest to jeden z lepszych sposobów polecanych w artykule przez Danusię.
Łuki, czy przetacznikowiec jeszcze kwitnie?
Dopiero patrzę, że czosnki i przetacznikowca masz przy hortensjach posadzone. Z daleka to niebieskie, to kocimiętka wysoka ?
Beatko, ślicznie będzie. Podoba mi się to powiedzenie o dobrym końcu. Trzymam dalej kciuki za trawkę.
Buksiki pięknie pocięte. Równiutko. Co zrobiłaś, że przy buksach mie masz ścinków?
Iwonko moje też kwitną na dwuletnich, ta jasna również zawiązuje kwiaty na jednorocznych ale tak sporadycznie, nie żeby wszystkie jednoroczne pędy miały kwiaty. Tylko że te dwuletnie mają większą mrozoodporność, i łatwiej przeżywają zimę. Też są pędy które przemarzną, ale jednak jak widać na zdjęciach większość daje radę
Iwonko, bardzo chcę przyjechać ale nie obiecuję na 100 % . U mnie w rodzinie jest taka sytuacja zdrowotna że mogę w ostatniej chwili odwołać przyjazd.
Dziś widziałam w Lidlu piękne ogrodówki. Stałam przy nich długo. Tą malutką karteczkę czytałam kilka razy, a tam tylko było, że z holandii
Rok temu w prezencie dostałam śliczną hortensję, ale kwitnie na dwuletnich. Teraz będzie miała tylko 1 kwiatek. Reszta pąków zmarzła...
Mirko, cieszę się, że będziecie.
Przypominam: 16 lipca
Jutro wyślę adres
Iwonko młodsza sie nie czuje a w lustrze tez urody nie szukam jest jak jest , nigdy nie miałam problemu ze swoim wyglądem , pewnie dlatego ze mnie wygląd i stroje mało interesują. Dobrze mi z tym jaka jestem od zawsze i wiem tez jakie mam wady i zalety i uważam ze zalet mam wiecej ( to wersja dla eMa głównieale tak tez myśle)Lubię tez ludzi takimi jakimi są, jak mam cos do kogos to mówie prosto z mostu, nie znoszę niedomówień.Ogólnie jestem pozytywnie nastawiona a trudno mi by było życ gdybym nie miała sie czym zajmowac bo nie umiem sie nudzic.
Co do spotkań to Łodz jest w srodku Polski wiec wszedzie mamy stosunkowo blisko choc czasem i daleko bywa.Jak jest towarzystwo fajne to i daleka podróz da sie wytrzymac.