Z trawą od razu elegancko.
Zasyp sobie te rabate kompostem. Przy sadzeniu odgarniesz, ziemie z dołka do wiadra, wsadzasz rosline, zasypujesz, Podlewasz i kompost z powrotem. Bajzlu nie ma .
A Twój super efect sie od razu podwoi.
Tak, to Ona temu winna, temu zbiorowemu szaleństwu Misa, poza całym swoim urokiem, ma swoje mniusy - na przykład w zeszłym roku uhodowałam sobie w niej kilka pokoleń komarów, zanim szwagier pokazał mi ilość jaj w wodzie. W tym roku nie wlewam wody
Spójrz proszę wyżej do odpowiedzi Aprilowi - napisałam tam jakiem mam paprocie.
Cię ma również swoje plusy i minusy
W tej chwili przez okno wygląda to tak:
Mam powojnika w donicy, w tym roku zimował na zewnątrz, bo zapomniałam go do szklarni dać. Żyje i ma się dobrze, chociaż myślę, że w gruncie byłby większy(donicę ma dość małą).
Dzięki Jolu Rzeczywiście, kukliki wszędzie rozmnażam i sadzę, ale w cieniu szybko łapią mączniaka. Bardzo je lubię.
Pamiętam o epimedium Jedna z tych kęp jest Twoja. Te wszystkie powstały z rozmnożenia jednej małej kępki w zeszłym roku, więc za rok będziesz miała podobny efekt
Paproci wokół misy mam kilka i tyle razy je przesadzałam bo mi się wielkości nie zgadzały, że teraz tak na pewno to nie wiem Mam tam narecznicę czerwonozawijkową, ale teraz ją najmniej widać, bo ona późno startuje. Ta wysoka strzelista to chyba narecznica Wallicha, a ta mniejsza rozłożysta przy misie to paprotnik szczecinkozębny Plumosum Densum. Obie polecam, świetnie się dzielą wiosną. Łupałam każdą na trzy wiosną i wszystkie pięknie się przyjęły
Kulki mi tam akurat pasują, hmm Nie widać tego na zdjęciu, ale na kwadratowej części tej rabaty mają być takie kostki cisowe, na razie są ciski malutkie. Przez liściory nic nie widać, jeszcze wiadomo jak dojdzie kamień będzie inaczej.
z innej perspektywy, wiadomo dlaczego tyle miejsca przy rozplenicach bedzie tutaj stała kostka oświetleniowa
Fajne widoki z tarasu, tyle przestrzeni, zieleni, ciekawych roślin. A bałagan??? Jaki bałagan, po prostu twórczy nieład.
Powoli wszystko sobie ogarniesz, ogród ma dawać przyjemność, a nie stresować.