U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć
20:27, 20 lis 2011
I znów zaczynam 





Aha i proszę mocno nie krytykować tych "okazałych" bukszpanów. Danusia jak zobaczy, to się za głowę złapie. To są moje własne sadzonki zrobione x lat temu jeszcze w ogrodzie teściowej. Przyjęły się i rosły tam czekając na swoją kolej. Zawsze marzył mi się ładny formowany żywopłocik z bukszpanuCiągle nie było można tych miejsc obsadzać i dopiero w tym roku na wiosnę został przesadzony do mojego ogrodu. I po wykopaniu ... zonk. Rósł zwarty i wyglądał ładnie, a jak wykopaliśmy, to okazało się, że to wachlarze z suchych gałęzi. No coż wykopany, więc roślin nie wyrzucę. Posadziliśmy i zdrowo go przycięłam, tak prawie o połowę. Pojawiły się młode listki nawet w środku krzaków i wygląda na to, że jakaś szansa na zagęszczenie jest. Dam mu szansę, choć na razie trochę szpeci. Jak myślicie zregeneruje się?
![]()
Zielony wrzosiec, ten co kwitnie na biało. Teraz dopiero widać jak rozrosła się sadzonka, pewnie jest ze trzy razy większa
![]()
No proszę................ jak moja skromna osoba zaśmieciła cudny wątek Łucji....
To przynajmniej osobiście pokażę jej lilię, przed którą............... - klękajcie narody!
I jeszcze lilak Palibin u Łucji - największy krzew, jaki do tej pory widziałam. W czasie kwitnienia istna perfumeria!
![]()
Tyna proszę o uśmiechlistopad już się kończy
![]()