Wczorajsza wizyta w ogrodzie Natalki bardzo mnie zaskoczyła. Zakładaliśmy ten ogród dokładnie dwa lata temu i już wtedy namawiałam ich na niewielki warzywnik i kompostownik. Realizacja ciągle się odwlekała. Przy okazji przycinania moich paneli na kompostownik wciąż drążyłam im dziurę w brzuchu.
Kiedy tylko powstało ogrodzenie wzdłuż północnej granicy, mężaty Natalki zrobił rasowy kompostownik. Dwa razy większy niż mój. Pełna zazdrość!
W pobliżu rosną miskanty. Będą go w sezonie dobrze maskować, ale i tak zostanie przysłonięty matą trzcinową.







Pobudowlany ugór został przekopany i odchwaszczony, a potem powtórnie przekopany z korą. Poczynione zostały pierwsze wysiewy. Ziemia w tej części będzie wymagała jeszcze dużo pracy, aby była przyjemna w obróce (zielone nawozy, obornik, kompost), ale spokojnie można to zrobić pod koniec sezonu. Skoro jest zapał do siania, to trzeba temu tylko przyklasnąć.

Najwięcej problemów w tej części ogrodu sprawia nam cisowy żywopłotek, który ma oddzielać część ozdobną od użytkowej. Natalka nie dostrzegła, że zimowa pora pod korzeniami cisów coś ryło. Korzenie wisiały w powietrzu i wczesną wiosną trzeba było cisy reanimować. Ożywają, choć do pełni urody sporo im brakuje.



W tej części ogrodu Asia/ Makadamia zaprojektowała rabatę wgryzającą się w trawnik. To był świetny pomysł. Ogród dzięki tej rabacie przestał być trawnikiem z rabatami pod płotem.
Rosną tam dwie Amanogawy (kwitły dość obficie), śmiałki darniowe, przetaczniki, jeżówki . jest też żywopłocik z berberysów Erecta.

Kordina napisał(a)

Uwielbiam ostróżki, pokaż jakie masz kolory jak zakwitną.

Oczywiscie obfotografuje Jeszcze trzeba bedzie chwile na nie poczekac. Te ktore mam pochodza z wysiewu. Kolory wyselekcjonowalam.

MartaCho napisał(a)

Ja? W ogrodzie natur- lich

I u Was cały czas na bieżąco

Po zakończeniu komunijnych obchodów, ruszyłam dziś do ogrodu na cały dzień- ziemia sucha i twarda jak beton- odchwaszczanie szło więc dosłownie- jak po grudzie.

Udało się cyknąć kilka zdjęć, więc jeśli uda mi się je wgrać, to chętnie się podzielę, jeśli Internet pozwoli

Na początek obiecana ŚŚ- na razie jeszcze w formie krzaka- do wymodelowania. A na pierwszym planie- pan Żylistek

Przyszłam zobaczyć Twoja świdośliwę -ładny krzaczek.

T. acuminata dla Ryski

Narcyzowa łąka

Najwięcej dzieje się chyba teraz na cienistych. Z dnia na dzień więcej zieleni

anabuko1 napisał(a)

Bardzo ładna ta nowa rabata. Ech to ciągłe poszerzanie
I tulipanów masz sporo.
U mnie jakoś ich ubywa.

Aniu poszerzanie rabat to niekonczaca sie historia.
Na tej rabacie mam mix tulipanowy. Kwitna dosc pozno.
Kiedys mialam o wiele wiecej niestety wyginely. Wyrosly jakies odbarwione. Takie nijakie.

Roocika napisał(a)

Szklarnia i okolice bardzo urokliwe.
Miło jest obejrzeć pokaz tulipanów.

Czysta biel magnolii Lennei Alba (już przekwitła)

Od kilku dni pierwsze kroki w ogrodzie kieruję w stronę kielichowca. W porównaniu w ub. rokiem przyspieszył o dobre 2 tyg. i z dnia na dzień jest coraz piękniejszy.

Cd klimatu parkowego

Odważnie po kilku latach zakwitł psiząb







W klimacie parkowym

Dzięki Dziewczyny!
To są Czosnki Purple Sensation. One u mnie powtarzają kwitnienie od lat. Kilka też dosadziłam.
Natomiast mam miejsca, gdzie Czosnki mi już nie kwitną, tylko rosną same liściowy.
Tak jest na podokiennej pod sypialnią, gdzie kiedyś miałam najpiękniejsze Krzysztofy.

A tymczasem…

Te niebieskie kwiatki to wielosił




a to oczywiście szałwie Amistad

sylwia_slomczewska napisał(a)

O matko z córką, nie wiem na co patrzeć i co najbardziej mnie urzeka, chyba to drzewo w otoczeniu lawiny fioletów i niebieskości

antracyt napisał(a)

Stęskniłam się za zdjęciami u Ciebie.
Jaki ma zapach Twoja Rustica Rubra? Moja pierwszy raz zakwitła i pachnie przepięknie cytrusami i różami. Tylko kolor ma trochę jaśniejszy niż Twoja.

Chyba jej nie wąchałam jakoś specjalnie. Ogólnie przyjemnie pachnie w ogrodzie

Śnieżyca letnia

Rabaty przytarasowe to chyba moje ulubione miejsce w tym ogrodzie. Rośliny bardzo szybko ruszają. Dużo jest bylin. Są też zimozielone akcenty.
Z prawej strony tarasu rosną rozchodniki z bezodmianową imperatą cylindryczna.





Bardzo podrosły posadzone w narożnikach tarasu świdośliwy. Za kilka lat fajnie będą wyglądać.



Teraz kwitną kukliki. Lada moment zakwitną irysy syberyjskie. Na pozycjach startowych są kocimiętki.

Na wysokości okna salonu rabata się załamuje, robi uskok i potem ciągnie się aż do końca budynku. Na tym węższym fragmencie rosną rodki i hortensje. Kończy ją śliwa wiśniowa Pissardi i cisowy żywopłotek.





I widok od strony budynku. Czekamy aż wystrzelą w górę cisowe igiełki, aby nieco wypiętrzyć to miejsce.