Witaj Dominika,
JESTEŚ WIELKA - naprawdę, zamieściłaś tyle pożytecznych informacji, które próbowałam znaleźć w googlach od pół roku - a tu proszę, kompendium potrzebnej mi wiedzy od razu!!! My na chorobach i szkodnikach też się nie znamy - chociaż z musu zaczynamy się poznawać z tym niemiłym towarzystwem, ale o usłudze internetowego prowadzenia ogrodu nigdy nie słyszałam (a nawet gdybym słyszała, to pomyślałabym, że to jakaś ściema i nabijanie ludzi w butelkę). Po Twojej pochlebnej opinii na pewno skorzystam z takiej usługi, bo o ile informacje czym co zwalczać łatwo znaleźć, to mam problemy z samym rozpoznaniem co roślinie dolega.
Z tym szkodnikiem co atakuje szmaragdy, to mnie przeraziłaś, bo mamy z nich żywopłot z trzech stron działki - grubo ponad 200 szt. Na razie (odpukać) nic nie zauważyłam...
No właśnie, piszesz, że chciałoby się wszystko mieć cudownie i od razu - tak jak u Ciebie!!! Oglądam zdjęcia z Twojego ogrodu i nie mogę wyjść z podziwu

, że tak wygląda ogród zaledwie po trzech latach! Jest po prostu bezkonkurencyjny, a zdjęcia jakie mu robisz mogłyby brać udział w jakichś konkursach!!! Ale to dowód na to, że dobry projekt to podstawa wszystkich podstaw sukcesu ogrodowego.
Piszesz, że bukowi nie przeszkadza gliniasta gleba - naczytałam się, że właśnie musi mieć żyzną, ale nie gliniastą, a u mnie głównie taka. Jednak stawiam na Twoje, Szefowej i Richiego doświadczenie, a nie googlowe mądrości i na wiosnę buk (może nie jeden) będzie u mnie na bank!
Jeszcze raz dzięki i proszę o więcej!