Dziękuję, dziewczyny

.
Troszkę mnie nie było na forum. W tym czasie zamieszkały w moim ogrodzie dwie piękne, 3-metrowe daglezje.
Mam nadzieję, że się przyjmą...
Jedną z nich chciałabym przetrzymać do zimy i wstawić na kilka dni jako choinkę świąteczną.
Murek czeka na nasadzenia w pobliżu.
Noce u mnie od tygodnia bardzo zimne z temp. -5'C

Nie zdążyłam uratować pelargonii, których miałam bardzo dużo w tym roku. Bardzo nad tym ubolewam, bo ładne były i liczyłam na to, że je przechowam. Przemarzły też dalie.
Rano wszędzie zalega szron
Hortensje omrożone, ale tym się nie martwię, bo i tak co roku przemarzają i przez to nie kwitną. Przyzwyczaiłam się, że mają same liście.
Nawet rózom zmroziło już kwiaty