Jak przezimują juki? Przemarzły w lutym, gdy nie było śniegu!
Basiu, kiedy moja juka ubiegłej zimy mi przemarzła, sąsiadka poradziła, żebym zebrała jej wszystkie liście do góry i owinęła sznurkiem, żeby zrobić coś na kształt chochoła, to ochroni środek juki przed zmarznięciem. W tym roku tak zrobię, jak będzie zobaczymy
No właśne, podobny sposób podpowiedziała mi niedawno moja działkowa sąsiadka. Podobno w jakimś programie w TV go widziała. Myślę, że to dobry sposób, bo właśnie środki z pędami kwiatowymi na przemarznięcia są najbardziej narażone Zastosuję!
Dzięki, Aniu
Jak przezimują juki? Przemarzły w lutym, gdy nie było śniegu!
Basiu, kiedy moja juka ubiegłej zimy mi przemarzła, sąsiadka poradziła, żebym zebrała jej wszystkie liście do góry i owinęła sznurkiem, żeby zrobić coś na kształt chochoła, to ochroni środek juki przed zmarznięciem. W tym roku tak zrobię, jak będzie zobaczymy
Dobrze,nie będę nic wycinać,
Tak jak radzi Jotka!
Może w czasie zimy
Uda się nam spotkać?
Kto powiedział ,
że musimy spotykać się w ogrodzie?
Możemy i w Palmiarni!
Są w Poznaniu,w Łodzi,
Ciepło miło,sympatycznie,
No może ciut egzotycznie....
I zima nam minie
Niemalże galopem!
Tymczasem pooglądam
fiołeczki kwitnące.....
W moim ogródku pytasz o zdrowie?
To ja odpowiem za siebie: poprawy już nie będzie,oby się tak utrzymało!
Ania-Monteverde odpowie sama-
jak się ma jej łapka kochana,
Każda z nas już ma jakiś wiek na liczniku,
I wyłazi to w zdrowiu,nie da się schować w bagażniku!
Stękamy,kwękamy,kijkiem się podpieramy,
Ale ogródki dalej uprawiamy.Najgorsza zima!
Ciągle w murach trzyma,
nasyła ,jakieś grypska,kaszel i anginy!
Ratujemy się tym,co mamy w spiżarni-
Dżem z malin.z dzikiej róży,
nalewka na bzie czarnym!
I gnębi nas jeszcze myśl nieustająca,
jak tu w kalendarzu wyciąć3 miesiące.
w jesieni robię sobie zawsze podsumowanie roku w moim ogrodzie . no i wyszło że od 10 lat co roku zmiany. w tym roku tez sobie zafundowałam robotkę , ale myślę że wyszło to ogródkowi na dobre
Bardzo serdecznie pozdrawiam obydwie Anie, które mnie ostatnio odwiedziły, mimo ,że mnie od dwóch dni nie było na Ogrodowisku.
Myślę że wszyscy z Ogrodowiska są fanami Mai.Maja była w tym tygodniu w pięknym ogrodzie w Skaryszewie.Pokazała przez moment osę klecankę budującą swoje ,, gniazdo". Pomyślałam że i ja pokażę jak klecanka buduje swój domek, a nawet napiszę wierszyk o klecance ułożony dawno dawno temu przez moją wnusię .
Osa klecanka
robi mieszkanka.
Pełno mieszkanek
dla małych klecanek.
Myślę, że Agniesia już nie pamięta tego wierszyka.
No nikt tutaj nie zagląda?
To z innej beczki, część ogrodu od strony tarasu. Z lewej strony podwyższona rabata z truskawkami o której pisałam wcześniej. Między nią a warzywniakiem oddzielonym bukszpanową obwódką miłorzęb na pniu podsadzony w tyle czosnkami a z przodu nie wiem i dalej w prawą stronę reszta. Mam nadzieję, że jakoś się doczytacie. Z braku kredek rysunek ołówkowy Czekam na wasze opinie i sugestie