O! I dobrze!Marzenko- do takich decyzji trzeba dojrzeć......

marzena napisał(a)

Haniu, toteż nie jem ich właśnie... tych kiełbas ...

tylko z nazwy...

no ja też muszę bardzo dobrze znać blaszkowate ,żeby je zebrać a kiełbas swoich to wcale się nie boję, ze sklepu raczej nie kupuję

Aniu Ty i Hania Andrus na wszystkim się znacie ,wszystko potraficie zrobic, na wszystko znajdziecie czas, no po prostu alfy i omegi. Bardzo Was obydwie podziwiam.Kiedyś miałam taką wspaniałą koleżankę. Niestety facet który ją dostał całkiem nie umiał docenic swojego szczęścia i odszedł do innej.Są na świecie tacy mądrzy ludzie jak Wy i tacy głupi jak on. A ja z tych całkiem przeciętnych i niestety coraz bardziej niezaradnych. (ciśnienie ) A jak Twoje zdrówko?

W moim ogródku pytasz o zdrowie?
To ja odpowiem za siebie:
poprawy już nie będzie,oby się tak utrzymało!
Ania-Monteverde odpowie sama-
jak się ma jej łapka kochana,
Każda z nas już ma jakiś wiek na liczniku,
I wyłazi to w zdrowiu,nie da się schować w bagażniku!
Stękamy,kwękamy,kijkiem się podpieramy,
Ale ogródki dalej uprawiamy.Najgorsza zima!
Ciągle w murach trzyma,
nasyła ,jakieś grypska,kaszel i anginy!
Ratujemy się tym,co mamy w spiżarni-
Dżem z malin.z dzikiej róży,
nalewka na bzie czarnym!
I gnębi nas jeszcze myśl nieustająca,
jak tu w kalendarzu wyciąć3 miesiące.

Aby do wiosny ,Kochani!

Haniu, podziwiam nie tylko Twój ogród, ale i talent poetycki! Tak trzymaj. Pewnych rzeczy nie przeskoczymy - możemy nauczyć się z nimi żyć. Najważniejsze pozytywne nastawienie i pasja, Ty masz wszystko co trzeba . Pozdrowionka.

Jak tylko wysłałam to zorientowałam się że to u Ciebie a nie u Ani, no ale pomyślałam .ze i Ciebie też mogę zapytac. Jak mam wysokie ciśnienie to takie drobne głupie błędy robię. Dzięki za taką piękna odpowiedź.

Haniu,nic z kalendarza nie wycinaj
bo życie to nie komputer.
Nie da się zrobić: wytnij jesienią,
a wklej wiosną lub latem.
W grupie cieplej i milej -
trzymajmy się razem zatem.
Przy kawie i herbacie
w tylu pięknych ogródkach
da się zapomnieć o zimnie
i o codziennych smutkach ....

"I gnębi nas jeszcze myśl nieustająca,
jak tu w kalendarzu wyciąć3 miesiące." - napisała Hania

A ja pod tymi wersami
podpisuję się obiema rękami!!!

Pięknie dziewczyny nie trzeba nic wycinać bo przy czytaniu tak fajnych strofek czas szybko minie