Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Mój 4 arowy azyl... 22:10, 11 lis 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry

Basiu, ode mnie też gratulacje i miłego Ogrodowiskowania w każdej wolnej chwili

Gratulacje dla córki- pochwalam zdrowy tryb życia oraz wszelkie formy aktywności fizycznej (umysłowej zresztą też)

Mój 4 arowy azyl... 22:06, 11 lis 2011

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry

Rownież moje gratulacje z okazji setki sympatycznych stron.

Mój 4 arowy azyl... 21:55, 11 lis 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

My tu gadu gadu - a stóweczka puknęła

Mój 4 arowy azyl... 21:54, 11 lis 2011

Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry

Basiu ,Tobie się trafiło dobiec ....... do setki!Gratulacje ode mnie przyjmij!I podziękowanie za współpracę.

Anemone × hybrida (zawilec mieszańcowy) , Anemone hupehensis (zawilec japoński) 21:48, 11 lis 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

U Kapiasów w starym ogrodzie

Brązowienie iglaków 21:40, 11 lis 2011

Dołączył: 11 lis 2011
Posty: 17
Do góry

Witam po raz pierwszy na forum

Pod koniec września posadziłem 30 sztuk jałowca chińskiego odm. spartan, po kilku tygodniach rośliny zaczeły tracić barwę, robić się szare, a teraz jak widać na załączonych zdjęciach są brązowe, jednak nie są suche, igły są wciąż miękkie (tylko niektóre od dołu są kruche i całkowicie szare). Gleba jest przepuszczalna, umiarkowanie wilgotna, nie stały w wodzie...Rośliny były sadzone z pojemników, pochodzą ze sprawdzonej szkółki. Czy ktoś może wie czym jest to spowodowane?

Bratki 21:37, 11 lis 2011

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Do góry

Nasadzenia przed domem 21:32, 11 lis 2011

Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry

gardenarium napisał(a)

Rabata 4 powinna w jakiś sposób mieć kontynuację w rabacie z napisem "nasadzenia" - tej wąskiej albo z rabatą dużą (przy napisie wschód).

Chodzi o to, żeby zarówno murki, jak i płyty przechodziły płynnie

Jakie to podobne do mojego projektu

Anemone × hybrida (zawilec mieszańcowy) , Anemone hupehensis (zawilec japoński) 21:31, 11 lis 2011

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Kwiaty jeszcze w pączkach...

U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 21:25, 11 lis 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 21:24, 11 lis 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Ciasto na pizzę 21:14, 11 lis 2011

Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry

po ciężkim i pracowitym dniu na kolację pizza !
wg przepisu mojej przyjaciółki, oczywiście

przygotowania

i smacznego!

pyszna, chrupiąca, ze wspaniałym sosikiem hand made

Rododendronowy ogród. 21:12, 11 lis 2011

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry

Rododendronowy ogród. 21:10, 11 lis 2011

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry

U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 21:09, 11 lis 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Bea napisał(a)

Tak tak - o to święto chodzi - i o szkółkę państwa Pudełek

Pudełko charakteryzuje się w ogrodach japońskich - zdjęcie sprzed punktu sprzedaży

Jest jeszcze jedna po drodze - nie pamiętam właściciela - do tego państwo Kubiczek - zatrzęsienie

Wynika z tego, że Pisarzowice to dobre miejsce, można zaliczyć wszystkie trzy szkółki. Chodzi mi po głowie jeszcze jedno, ale w zupełnie innym rejonie.

A która

U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 21:08, 11 lis 2011

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Do góry

Sebek napisał(a)

Tak tak - o to święto chodzi - i o szkółkę państwa Pudełek

Pudełko charakteryzuje się w ogrodach japońskich - zdjęcie sprzed punktu sprzedaży

Jest jeszcze jedna po drodze - nie pamiętam właściciela - do tego państwo Kubiczek - zatrzęsienie

Wynika z tego, że Pisarzowice to dobre miejsce, można zaliczyć wszystkie trzy szkółki. Chodzi mi po głowie jeszcze jedno, ale w zupełnie innym rejonie.

Rododendronowy ogród. 21:05, 11 lis 2011

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry

Klon jesionolistny - Acer negundo 21:04, 11 lis 2011

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Do góry

Posiadam w swoim ogrodzie, aż dwie sztuki. Jedno drzewo i drugi prowadzony jako krzew (Flamingo). Koronę drzewa przycinam na wiosnę i robię to tylko raz, natomiast krzew tnę trzy razy. W ciągu lata dwa i na jesieni jeszcze raz - bardzo mocno. Latem po przycięciu młode pędy wypuszczają różowe liście.
Raczej nie polecam chociaż niektórym się podoba.