Na skraju Puszczy Bydgoskiej
23:00, 08 maj 2022
Dzięki Basiu- tez go lubię , mam już go pare lat i kiedy się tak mocno rozrósł, postanowiłam go wydać.
Wykopałam i podarowałam komuś a następnej wiosny z korzenia odbiła sadzonka - i już została - przycinam go mocno, tak żeby nie zdominował sąsiednich roślin - jestem sentymentalna i teraz już go nie wyrzucę.
Co do fasolek- taka ciekawostka, wsadziłam 4 nasionka- jak się udadzą- chętnie się podzielę podobno są przepyszne
Na razie- nie wykiełkowały jeszcze
I jeszcze mój nowy nabytek- tulipanki botaniczne, urocze, choć mam wrażenie, ze kwitną krócej niż inne