Ogrodowe marzenie Mrokasi
14:58, 05 lut 2022
Dziś wreszcie ruszyłam do ogrodu. Pogoda była całkiem, całkiem, było całkiem przyjemnie aż do momentu gdy zaczął padać grad z deszczem...
W każdym razie trochę posprzątałam na środkowych rabatach (bo widzę je z okien salonu i kuchni
). Przede wszystkim pozbierałam połamane źdźbła miskantów, które walały się na rabatach i trawniku. Wycięłam parę bylin. Potem razem z eMem przycięliśmy do połowy część miskantów. W sumie uzbierało się 6 worów
.
Sezon uważam za rozpoczęty
.
W każdym razie trochę posprzątałam na środkowych rabatach (bo widzę je z okien salonu i kuchni


Sezon uważam za rozpoczęty



