Niezła opowieść, ale wiesz, podziwiam Twojego męża, że nie lubiąc tej pracy przemógł się. Czasem z takiego przełomu ludzie wsiąkają w ogród całkowicie, czego Tobie życzę. Razem łatwiej się uprawia. Wykonaliście kawał pięknej roboty, domek będzie urokliwy obrośnięty pnaczami, to prawdziwe arcydzieło

Będę z niecierpliwością czekać na dalszy rozwój wypadków na Waszej działeczce.