podsuwają mi też pewien pomysł. Jak ubiorę go choćby w wersję jakiegoś rysunku to pokażę.
pokazałbym co mi chodzi po głowie. Wracając zaś do pomysłu ogrodu to moja przestrzeń jest bardzo ograniczona (ok 3 m szerokości i ok 20 m długości) ale będzie ją można oglądać z góry - ze skarpy - to dla mnie duży plus . Taki układ raczej wyklucza bukszpanowe obwódki wokół grządek, ja myślę raczej o wiklinowych płotkach, ale mam dylemat - czy będą dostatecznie trwałe? grządki mają być podwyższone więc płotki trzeba wypełnić ziemią. Można odizolować folią, ale czy to wystarczy? Może ktoś ma doświadczenie z płotkami i powie jaka jest ich żywotność?
-to w temacie nawierzchni, czyli stare cegły, kamienie i płyty betonowe - przydadzą się na pewno przy układaniu nawierzchni mojego ogródka. Nie mam jeszcze zdjęć, ale jak zrobię to się podzielę.. Zastanawiam się nad zestawem roślin w rabatkach wyniesionych. Żeby było zgodnie z epoką to nie poszaleję ale jeśli to zmodyfikować to będzie całkiem przyjemny ogród użytkowy do wykorzystania w kuchni. Pochwalę się że lubię gotować, zwłaszcza potrawy włoskie - pełne ziołowych i sałatowych smaków. Zioła będą w innej części ogrodu, a tutaj w średniowiecznym zakątku tak sobie myślę, że nie powinno zabraknąć różnych sałat, warzyw i oczywiście kwiatów: orliki, fiołki, lilie, męczennice, i nie wiem co sam jeszcze - poradźcie!!!
. Studnia raczej też będzie na placyku - bo to moje marzenie . Co do innych rzeczy to się zastanawiam. Planuję jeszcze płotek z furtką - tak było w ogrodach średniowiecznych i jest taka możliwość. Już obmyślam kształt bramki i płotka - ale sugestie mile widziane.
Podobają mi się WSZYSTKIE!!! ale wszystkich mieć nie mogę z racji miejsca i jakiegoś porządku. Jedna rzecz to powojniki o których już pisałem - dobór według nazw, a z drugiej te róże: czy wybrać ze względu na nazwy, kolory czy zapachy??? pomocy 
ja nie potrafię zdecydować. Chciałbym mieć przede wszystkim bardzo pachnący zakątek, no ale też pasujący do powojników. Oj trudne to wszytko.