Witaj Kasiu. Cieszę się, że ogród, który tworzę przypadł Ci do gustu. Koniecznie muszę odwiedzić Twoje włości . Zarówno róża jak i piwonia to dobry wybór. Zapraszam częściej.
Agnieszko, bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Każda pochwała jest bardzo budująca.
Wspomnienie roku 2021
Róża Baltimore Belle
Chyba mało znana na forum, a moim zdaniem godna uwagi. W drugim roku po posadzeni czarowała mnóstwem sympatycznych kwiatów. Niestety trochę chorowała.
Wiecie co, zastanawiam się jak ciąć w tym roku derenie Sibrica. Dwa lata cięłam je nisko wiosną w celu rozkrzewienia. Mam ochotę zobaczyć co będzie jak ich nie przytnę, co najwyżej pó_niej już latem trochę skoryguję jak za bardzo mi wlezą na inne rośliny.
Z tego co pamiętam coroczne niskie cięcie nie jest konieczne. Co 2, 3 lata wystarczy
Porządkując zdjęcia znalazłam też zdjęcie ambrowca w pełnej krasie - chyba Agnieszce Agatorek obiecałam
Zdjęcie z jesieni 2021, sadzony był w 2019 jako średni patyczek (zdjęcie strona 6 wątku). Rośnie i cieszy
U mnie stosunkowo blisko ma sosny ale patrząc jak szybko sosny gubią dolne gałęzie zakładam, że kolizji nie będzie
a propos urody motylków, jakieś 3-2 lata temu miałam w ogrodzie wysyp takich pięknych lekko błękitnych z jakby przezroczystym brzegiem. Oczywiście seria zdjęć z takim nowym motylem nocą przy świetle latarki.
Dopiero potem "odkryłam", że to ćma bukszpanówka, zeżarła mi kilka dorodnych kulek bukszpanowych do cna, musiałam je po prostu usunąć i spalić, bo już nie było co ratować...
Taka przygoda z motylkami
Na hasło - hiacynty
moje pachniaczki okienne prezentowe, ale już parę dni temu kwiatki zwiędły.
Potem cebulki wyjmę z ziemi, osuszę i do chłodnego miejsca (może lodówka?). Mam nadzieję, ze na wiosnę w ogródek wrzucę.
Ela no witaj
Mam to szczęście, że mogę oglądać te ptaki u siebie w ogrodzie, ja się zachwycam i dzielę się tym z Wami. Ten żółty ptak to Wilga, to prawda jest bardzo egzotyczny, jak go pierwszy raz zobaczyłam to tylko wyobraź sobie... ♥♥♥
Tytoń miałam w 4 kępach i tak obficie kwitły, że szok, pozbierałam mnóstwo nasion, będę znów siała na parapety. Polecam bo kwitnie pięknie calutkie lato i kawał jesieni.
Z kompostownika też jestem zadowolona, pomysł dobry, bo materiał trwały, na pewno ktoś skorzysta
Również pozdrawiam i zdrówka życzę
Dla Ciebie specjalnie Wilga