Żurawki bardzo dobrze wyglądają, trochę przyklapły tylko. Utwierdza to mnie w przekonaniu, że dobrze wybrałam rośliny
Ścinając trawę, ścięłam też hortensję "Limelight", teraz jest porządek.
Przy okazji zobaczyłam, że bluszcz z lewej strony lustra schowany za trawą, rośnie zamiast do góry, to do dołu. Trzeba wiercić kołki i przywiązywać, żeby wspinał się dalej.
Grześ to młodszy syn, co pracuje z nami przy zakładaniu ogrodów, jest ogrodnikiem, ale za pracą się nie ugania niestety. Wolałby grać w gry i zwiedzać zamki.
Trawy mam miskanty, przy stawie Gracillimusa, dalej Variegatus - białą.
Zawsze ścinam, powinno się wiązać chochoły, żeby nie rozwiewało po ogrodzie, wiosną się ścina przy ziemi. Ja nie zdążyłam bo zasypało.